Takie wnioski zaprezentowała 14 września br. Komisja Ekspertów ds. Ochrony Zdrowia Psychicznego przy Rzeczniku Praw Obywatelskich, która właśnie podsumuje swą działalność.
Problemy narastające od lat
Zdaniem komisji i Rzecznika, w ostatnich latach stan ochrony zdrowia psychicznego w Polsce stopniowo się pogarszał. A sytuacja psychiatrii dziecięcej jest tak zła, że potrzebne są działania ratunkowe. Należy się też spodziewać nowych problemów wywołanych przez izolację i stres związany z pandemią.
Eksperci współpracujący z RPO stwierdzili, że obecny polski system leczenia nie jest nastawiony na organizację procesu leczenia. I – co gorsza – nie koncentruje się na pacjencie, którego należy wspierać w zdrowieniu. W systemie liczą się wykonane procedury, wynik finansowy, a pacjent to tylko anonimowy nr PESEL. Tymczasem, jak oceniają, kryzys psychiczny nie wymaga leżenia w łóżku. System opiera się na finansowaniu leczenia za łóżko, a człowiek opuszczający szpital pozostaje bez wsparcia. Należy rozwijać wsparcie terapeutyczne i społeczne w środowisku nastawione na zdrowienie, z wykorzystaniem potencjału asystentów zdrowienia - osób z doświadczeniem kryzysu psychicznego, które mogą wspierać innych. Izolacja szpitalna powinna być ostatecznością, tak krótką jak to możliwe, na małym oddziale szpitalnym.
Cena promocyjna: 95.19 zł
|Cena regularna: 119 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 119 zł
Zaczęły się zmiany, ale to mało
Autorzy opracowania przygotowanego przez ekspertów przyznają, że na szczęście zaczęły się już zmiany – na razie wdrażane są w formie pilotażu. Nowy model zakłada odejście od wielkich szpitali na rzecz opieki środowiskowej, która jest najlepszą formą opieki, o ile jest dostępna i położona w pobliżu miejsca zamieszkania danej osoby. - Widać już, że Centra Zdrowia Psychicznego w programie pilotażowym zdają egzamin. Potrzebny jest jednak kompleksowy system wsparcia - czytamy w opracowaniu.
Czytaj: Dorośli w kryzysie mają już jakąś pomoc, dzieci i młodzież zostawieni sami sobie>>
Jego autorzy stwierdzają jednak, że w przypadku psychiatrii dziecięcej problem jest głębszy, więc i takie muszą być zmiany. Niskie finansowanie świadczeń z zakresu opieki psychiatrycznej dzieci i młodzieży doprowadziło do jej głębokiej niewydolności. Na planową wizytę u psychiatry czy psychologa dziecko musi czekać kilka miesięcy. Oczekiwanie na przyjęcie do oddziału całodobowego trwa ponad rok. Dzieci w dramatycznym stanie leżały w przepełnionych salach lub na korytarzach. Niektóre trafiały na oddziały dla dorosłych, co było dla nich zagrożeniem.
Trzy poziomy leczenia dzieci
Nowy system psychiatrii dziecięcej ma się opierać na trzech poziomach referencyjnych. I poziom mają stanowić ośrodki środowiskowej opieki psychologicznej i psychoterapeutycznej. II poziom - to środowiskowe centra zdrowia psychicznego dla dzieci i młodzieży. III poziom będą stanowiły środki wysokospecjalistycznej całodobowej opieki psychiatrycznej.
Na I poziomie referencyjnym dzieci nie otrzymają pomocy psychiatry, a wyłącznie pomoc psychologiczną i psychoterapeutyczną. Zakłada się powstanie 300 takich ośrodków. Biorąc pod uwagę, że w Polsce jest 380 powiatów, w tym 66 powiatów na prawach miejskich i 600 tys. młodych osób, które takiej pomocy potrzebują, to powstanie 300 ośrodków może znacząco nie poprawić sytuacji.
- Należy mieć nadzieję, że to początek drogi do czasów, kiedy osoby chorujące psychicznie będą traktowane na równi z osobami chorującymi somatycznie, system leczenia będzie dostępny w miejscu zamieszkania, a opieka środowiskowa, ambulatoryjna i dzienna będzie wyprzedzała stacjonarną - czytamy w opracowaniu RPO.
Rzecznik rekomenduje takie kierunki działań, jak m.in.:
- konsekwentne kontynuowanie pilotażu i wprowadzenie ustawowych gwarancji tworzenia Centrów Zdrowia Psychicznego (CZP) – modelu skoordynowanej i kompleksowej opieki nad chorującymi psychicznie w miejscu zamieszkania;
- przygotowanie i wprowadzenie instytucjonalnych ram i zasad współdziałania CZP z podmiotami świadczącymi oparcie społeczne, oraz aktywizację społeczno-zawodową;
- zapewnienie finansowania psychiatrii ze środków publicznych na poziomie 5-6%;
- odejście od zasady płacenia za „usługę psychiatryczną” oraz „osobodzień” a nie za leczenie;
- przygotowanie procedur i poszerzenie świadczeń gwarantowanych realizowanych w sposób zdalny;
- przygotowanie kompleksowej nowelizacji ustawy o ochronie zdrowia psychicznego;
- powstanie lokalnych planów restrukturyzacji bazy szpitalnej z przenoszeniem zadań podstawowej opieki psychiatrycznej ze szpitali psychiatrycznych do oddziałów psychiatrycznych w szpitalach ogólnych;
- podjęcie i wdrożenie działań w celu zwiększenia zaangażowania jednostek samorządu terytorialnego w realizację Narodowego Programu Ochrony Zdrowia Psychicznego;
- przygotowanie i realizacja lokalnych programów ochrony zdrowia psychicznego (Obecnie plany takie opracowano w 24% powiatów i 34% miastach na prawach powiatu);
- poprawa dostępności leczenia psychiatrycznego dzieci i młodzieży. (Na 630 tys. dzieci i młodzieży poniżej 18. roku życia wymagających pomocy systemu lecznictwa psychiatrycznego i wsparcia psychologicznego tylko 159 tys. jest pacjentami systemu. W pięciu województwach nie funkcjonuje żaden oddział psychiatryczny dzienny, w województwie podlaskim brak stacjonarnego oddziału);
- zapewnienie warunków finansowo-organizacyjnych i kadrowych do tworzenia w ramach reformy psychiatrii dzieci i młodzieży ośrodków środowiskowej opieki psychologicznej i psychoterapeutycznej. (Powinno powstać 733 takich ośrodków, obecnie ok. 130);
- szybkie podejmowanie decyzji administracyjnych o świadczeniach specjalnych usług opiekuńczych lub środowiskowych domów samopomocy;
- zagwarantowanie wszystkim uczniom możliwości korzystania w szkole z pomocy psychologicznej i pedagogicznej oraz udzielanie bezpośredniej pomocy w prowadzeniu terapii i wsparcia psychologicznego przez poradnie psychologiczno-pedagogiczne;
- zapewnienie warunków do objęcia odpowiednim postępowaniem leczniczym, terapeutycznym i resocjalizacyjnym pacjentów oddziałów psychiatrii sądowej.