Wojewoda stwierdził wygaśnięcie mandatu zarządzeniem zastępczym, wyjaśniając, że radny pełnił jednocześnie funkcję dyrektora powiatowego zespołu opieki zdrowotnej (ZOZ), który prowadził działalność w budynku stanowiącym własność gminy. Zdaniem wojewody oznacza to, że radny jako dyrektor zarządza ZOZ-em, a zatem również wydzieloną działalnością gospodarczą z wykorzystaniem mienia komunalnego gminy.
W skardze do sądu administracyjnego radny tłumaczył, iż jego zdaniem błędne jest twierdzenie organu nadzoru, iż sam zapis w statucie ZOZ umożliwiający prowadzenie działalności gospodarczej, jest wystarczający do uzasadnienia wygaszenia mandatu.
NSA zgodził się ze stanowiskiem radnego.
Czytaj: Dyrektora SP ZOZ-u powołuje i odwołuje starosta powiatu >>>
Sąd przypomniał, iż co do zasady samodzielny publiczny zakład opieki zdrowotnej prowadzi działalność między innymi z wykorzystaniem mienia gminnego. Ponadto samodzielny publiczny zakład opieki zdrowotnej może uzyskiwać środki finansowe. Środki te mogą pochodzić z odpłatnej działalności leczniczej, jak i z wydzielonej innej działalności niż odpłatna działalność lecznicza, jeżeli statut przewiduje prowadzenie takiej działalności.
W ocenie NSA nie można uznać, aby zarządzanie samodzielnym zakładem opieki zdrowotnej, który co do zasady, stosownie do obowiązku ustawowego, wyposażony został w mienie komunalne, stanowiło zarządzanie działalnością gospodarczą z wykorzystaniem mienia komunalnego, o którym mowa w art. 24f ust. 1 ustawy z 8 marca 1990 roku o samorządzie gminnym (Dz. U. z 2013 r. poz. 594).
NSA: radny może być dyrektorem ZOZ-u
Zarządzanie przez radnego samodzielnym zakładem opieki zdrowotnej, który został wyposażony w mienie komunalne, nie stanowi zarządzania działalnością gospodarczą z wykorzystaniem mienia komunalnego uznał Naczelny Sąd Administracyjny. Tym samym podważył stwierdzenie wygaśnięcia mandatu radnego dokonane przez wojewodę.