Z danych ZUS i Ministerstwa Finansów wynika, że aż 100 tysięcy osób pracuje tylko na podstawie umowy o dzieło, która nie daje prawa do leczenia za publiczne pieniądze. Jednak niewielu decyduje się dobrowolnie ubezpieczyć w NFZ, gdyż zniechęcają ich do tego przepisy.
Zgodnie z art. 68 ust. 7 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej. ci, którzy chcą płacić co miesiąc dobrowolnie składkę, muszą na wstępie uiścić jednorazową opłatę dodatkową. Waha się od 20 do 200 proc. dochodów, jakie deklaruje zainteresowany. Jest tym wyższa, im dłużej trwała przerwa w płaceniu składek. Na przykład jeśli pacjent nie był ubezpieczony od trzech miesięcy do roku, musi zapłacić 760 zł. Gdy przerwa trwała dłużej niż pięć lat – aż 6 tys. zł.
Niewiele osób dobrowolnie ubezpiecza się w NFZ
Według NFZ tylko 18 tysięcyosób w Polsce miało w 2012 roku dobrowolne ubezpieczenie zdrowotne. Z tego zaledwie 12 tysięcy zapłaciło składki. Pozostałe 6 tysięcy to członkowie ich rodzin, których mogą zgłosić do ubezpieczenia.