Powodem zbierania takich danych jest przygotowywanie corocznego sprawozdania Rady Ministrów z realizacji ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży z 7 stycznia 1993 roku.

- Ministerstwo Zdrowia prosiło wyłącznie o przekazanie informacji o charakterze ilościowym - mówi Krzysztof Bąk, rzecznik prasowy ministra zdrowia

Tymczasem niektóre szpitale mają wątpliwości, czy mogą ujawniać takie dane. Wynika to z działalności Instytutu na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris. Instytut uważa, że działania ministra są bezprawne i wzywa placówki do bojkotu tego obowiązku.

Cały artykuł www.gazeta.pl