Wedłu resortu zdrowia spadek liczy wypowiedzeń wynika z tego, że szpitale otrzymały dodatkowe środki, dzięki którym mogły zaproponować lekarzom nowe warunki na zatrudnienie.
Wypowiadanie klauzul opt-out zapowiedzieli lekarze rezydenci, kończąc – prowadzony w październiku 2017 roku - protest głodowy. Akcja wypowiadania umów rozpoczęła się w listopadzie 2017, nasiliła pod koniec grudnia 2017. Wypowiedzenie umów wchodzi w życie po miesiącu, więc ich skutki w pełnym zakresie dopiero będą odczuwalne.
W wielu placówkach już od początku roku 2018 jest problem z obsadą dyżurów, w innych zacznie się lub nasili w kolejnych miesiącach.
Wiele placówek ma problemy kadrowe związane z wypowiedaniem klauzuli opt-out przez lekarzy. Spowodowały one między innymi decyzje o zamknięciu oddziału wewnętrznego w szpitalu w Oleśnie i zapowiedź zamknięcia takiego oddziału w szpitalu w Kluczborku od lutego 2018. Problem występuje także w szpitalu wojewódzkim w Opolu, szczególnie dotyczy to oddziału chirurgii ogólnej.
Zamknięte zostały także oddziały w szpitalach w Giżycku (warmińsko-mazurskie) oraz w Jędrzejowie (świętokrzyskie).
[-DOKUMENT_HTML-]