Natomiast kolejne 400 zł (do łącznej kwoty 800 zł na etat przeliczeniowy w postaci dodatku do wynagrodzenia) zostanie przyznane od 1 lipca 2018 roku.

Resort zapewnia, że podwyżki otrzymają też pielęgniarki zatrudnione u dysponentów zespołów ratownictwa medycznego, będących podwykonawcami w pozaszpitalnym systemie PRM, które nie zostały objęte podwyżkami dla pielęgniarek i położnych w systemie 4×400 zł.

Nakłady budżetu państwa z tytułu podwyżek w zaproponowanej wysokości wyniosą około 37 mln zł w roku 2017 oraz około 111 mln zł w roku 2018.

„Obecnie pracujemy nad kwestiami formalnymi, które umożliwią skuteczne przekazanie podmiotom leczniczym środków na wzrost wynagrodzeń” – informuje resort w komunikacie.

Ministerstwo informuje też, że od kiedy budżet państwa przejął finansowanie zadań zespołów ratownictwa medycznego od Narodowego Funduszu Zdrowia, nakłady na ten cel wzrosły o 65 procent, z 1 145 844 000 zł w 2007 roku do 1 890 210 000 zł w 2017 roku.

 [-DOKUMENT_HTML-]

 

Obecnie zakontraktowanych jest około 1,5 tysiąca zespołów ratownictwa medycznego, co daje kwotę średnio 105 tys. zł na jeden zespół miesięcznie.

Oprócz kosztów wynagrodzeń ratowników z tych środków wojewodowie pokrywają także koszty eksploatacyjne, koszty pośrednie działalności zespołów ratownictwa medycznego (w szczególności koszty administracyjno-gospodarcze) oraz koszty funkcjonowania stanowisk dyspozytorów medycznych.

Według resortu środki, jakie już dzisiaj są przeznaczane na zadania zespołów ratownictwa medycznego, pozwalają podnieść wynagrodzenia członkom ZRM. 

„Jeśli pracodawcy podniosą wynagrodzenia ratowników medycznych, to razem z podwyżką, którą wprowadzamy, postulaty środowiska ratowników medycznych zostaną wypełnione” – zapewnia Ministerstwo, które tłumaczy, że wystąpiło już w tej sprawie do wojewodów. 

Trwają także prace nad upaństwowieniem systemu PRM. Projekt zakłada, że umowy  na świadczenia zdrowotne w zakresie ratownictwa medycznego będą realizowane przez samodzielne publiczne zakłady opieki zdrowotnej lub spółki kapitałowe, w których co najmniej 51 procent udziałów albo akcji należy do Skarbu Państwa, jednostek samorządu terytorialnego lub uczelni medycznych.

Poza tym z wprowadzanych zmian wynika, że dysponenci zespołów ratownictwa medycznego nie będą już wybierani w konkursach. Umowy będą zawierane z dysponentami wskazanymi przez wojewodów w wojewódzkim planie działania systemu (po zasięgnięciu opinii właściwych jednostek samorządu terytorialnego).

Odpowiednie regulacje znajdą się w tzw. dużej nowelizacji ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym.

Jednocześnie trwają zaawansowane prace nad tzw. małą nowelizacją ustawy o PRM. Dotyczy ona  dyspozytorni medycznych, dyspozytorów medycznych oraz przejęcia przez ministra zdrowia zadania utrzymania Systemu Wspomagania Dowodzenia Państwowego Ratownictwa Medycznego od ministra spraw wewnętrznych i administracji.

Projekt nowelizacji jest na końcowym etapie uzgodnień pomiędzy ministrem zdrowia i ministrem rozwoju i finansów przed przekazaniem go na Stały Komitet Rady Ministrów.

Resort przypomina także, że 1 stycznia 2016 roku weszła w życie nowelizacja ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym, która pozwoliła ratownikom medycznym pracować poza systemem PRM, w różnych podmiotach leczniczych i poza nimi (szpitale, służby ustawowo powołane do niesienia pomocy, izby wytrzeźwień, zabezpieczenie medyczne imprez masowych i inne).

Ministerstwo zapewnia także, że chce, aby ratownicy medyczni byli zatrudniani na umowę o pracę (ten postulat jest zgłaszany przez środowisko od wielu lat) oraz planuje utworzyć minimum trzyosobowe zespoły ratownictwa medycznego (zamiast dotychczasowych dwuosobowych) , co to poprawi komfort pracy i ułatwi niesienie pomocy osobom w stanie nagłym.

Podkreśla także sprawę podniesienia poziomu kształcenia ratowników medycznych poprzez wprowadzenie prawa wykonywania zawodu ratownika medycznego oraz poszerzenie możliwości doskonalenia i awansu zawodowego.

 

Źródło: www.mz.gov.pl

Czytaj: Rewolucyjne zmiany w ratownictwie medycznym>>>