Obecny na otwarciu oddziału minister spraw wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz podkreślił, że resort zainwestował w remont oddziału, ponieważ szpital MSW w Łodzi jest przykładem placówki, w której z powodzeniem udało się wprowadzić program naprawczy.
Dyrektor szpitala Robert Starzec poinformował, że placówka w ciągu ostatnich siedmiu lat spłaciła 46 mln zł zadłużenia. W tym czasie zainwestowano 57 mln zł w modernizację i remonty, z czego około 60 procent pochodziło z wypracowanego przez szpital zysku. W ubiegłym roku szpital zamknął budżet z 7,5 mln zł zysku.
Remont oddziału kosztował 4,5 mln zł, z czego 3 mln zł przekazało MSW. Oddział nie był modernizowany od 1973 roku.
Obecnie został przystosowany do standardów unijnych. Znajdują się w nim jedno, dwu- i trzyosobowe sale wyposażone w sanitariaty i natryski, a także sale zabiegowe, w tym specjalne pomieszczenie do wykonywania artroskopii, która do tej pory przeprowadzana była na bloku operacyjnym.
- Rocznie wykonujemy w oddziale około tysiąca zabiegów. Najczęściej są to operacje wszczepienia endoprotezy stawów, zabiegi artroskopowe, takie jak rekonstrukcje stawu kolanowego czy skokowego oraz chirurgia stopy. Oddział pełni również ostre dyżury – powiedział ordynator oddziału dr Paweł Garncarek.
Jak dodał, pacjenci z regionu łódzkiego na planową operację wszczepienia endoprotezy stawu biodrowego muszą obecnie oczekiwać około trzech lat. Czas oczekiwania w kolejce nie zmienił się w ciągu ostatnich dwóch lat.
- Osób wymagających tego typu terapii będzie coraz więcej, ponieważ społeczeństwo się starzeje, a choroba zwyrodnieniowa stawów to przypadłość osób po 50. roku życia – dodał Garncarek.(pap)