Sprawa rozpoczęła się od doniesienia centrali NFZ, według której poprzedni szef oddziału Funduszu przyznał katowickiemu szpitalowi - zwanemu popularnie kliniką okulistyczną - 9 mln zł na onkologię, która wówczas de facto w tej placówce nie istniała.
Agnieszka Wichary z Prokuratury Okręgowej w Katowicach powiedziała, że sprawę badano między innymi pod kątem przyjmowania korzyści majątkowej lub osobistej w zamian za preferowanie jednego z podmiotów, niegospodarności na szkodę NFZ, poświadczenia nieprawdy w dokumentach konkursowych. W każdym z tych wątków sprawa została umorzona z uwagi na brak znamion przestępstwa lub brak danych dostatecznie uzasadniających popełnienie przestępstwa.
Decyzja o umorzeniu sprawy nie jest jeszcze prawomocna. NFZ może ją zaskarżyć.
Sprawa dotyczyła przyznania pieniędzy na onkologię Szpitalowi Klinicznemu nr 5 w Katowicach. Nieprawidłowości dopatrzyła się centrala NFZ. W lipcu 2012 r. z tego powodu do dymisji podał się ówczesny szef śląskiego oddziału NFZ Zygmunt Klosa. Był to skutek wewnętrznej kontroli w Funduszu.
Jak podawała centrala NFZ kontrola "wykazała poważne nieprawidłowości w stosowaniu przez śląski oddział obowiązującej w NFZ procedury konkursu ofert lub rokowań w zakresie zawierania umów o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej na 2012 rok i lata następne”. Centrala NFZ zarzuciła śląskiemu oddziałowi "poważne naruszenia" dotyczące "wpływu na bieg konkursu, na jego wyniki".
O nieprawidłowościach, które miały mieć miejsce przy przyznawaniu kontraktów, informowały wcześniej media. "Gazeta Wyborcza" opisywała m.in. sprawę córki jednego z pracowników NFZ, która miała otrzymać posadę w jednym z prywatnych szpitali, a NFZ miał placówce przyznać korzystny kontrakt. Śląski NFZ zaprzeczał, aby dochodziło do nieprawidłowości. Biuro prasowe śląskiego NFZ informowało, że podczas przeprowadzania wszystkich rodzajów postępowań konkursowych procedury zostały przeprowadzone w sposób prawidłowy.
Katowicka klinika okulistyczna powstała w 1989 roku jako szpital Śląskiej Akademii Medycznej w Katowicach. W 1990 roku szpital jako pierwsza placówka w Polsce wprowadziła laserowe usuwanie wad wzroku. Od początku 2014 roku działa pod nazwą Uniwersyteckie Centrum Okulistyki i Onkologii – Samodzielny Szpital Kliniczny Śląskiego Uniwersytetu Medycznego.