Chorzy i ich rodziny otrzymają tam wsparcie i wiedzę.
- AMD to cichy, bezszelestny złodziej światła – choroba, która w bardzo podstępny sposób prowadzi do ślepoty. Proces ten może przebiegać w ciągu wielu lat jako tzw. postać sucha, czyli faza wstępna choroby. Postać wysiękowa charakteryzuje się piorunującym przebiegiem i tu konieczne jest jak najszybsze wkroczenie z leczeniem – powiedziała dr hab. Katarzyna Michalska-Małecka z katowickiej kliniki.
Jak podkreśliła, pacjenci z taką diagnozą mają mnóstwo pytań, stąd pomysł powołania Szkoły AMD. Chorzy i ich rodziny otrzymają podczas zajęć niezbędną wiedzę na temat leczenia, jakości życia z AMD, czy stanów depresyjnych towarzyszącej nieraz tej nieuleczalnej chorobie.
Związane z wiekiem zwyrodnienie plamki – ang. AMD (age-related macular degeneration) – to schorzenie siatkówki, a szczególnie jej części centralnej – plamki żółtej, powodujące utratę widzenia centralnego, prowadzące w konsekwencji do ślepoty.
Katowicka klinika jest jednym ze szpitali, gdzie w listopadzie 2015 rozpoczął się program lekowy leczenia wysiękowej postaci AMD, który Ministerstwo zdrowia zatwierdziło 1 maja 2015 roku. W ramach programu mogą być leczone osoby po 45. roku życia, które najczęściej chorują na AMD.
- Trzeba pamiętać, że osoby około 45 roku życia są u szczytu swojego rozwoju zawodowego, powinny być jeszcze przez wiele lat czynne zawodowo. W interesie nas wszystkich leży to, żeby te osoby jak najdłużej widziały – podkreśliła doc. Michalska-Małecka.
Leczenie to polega na wykonywaniu iniekcji do gałki ocznej hamujących powstawanie dodatkowych, nieprawidłowych naczyń krwionośnych, które przerastają siatkówkę i uszkadzają ją, powodując ślepnięcie.(pap)