„Dyrektor osobiście złożył pismo w którym informuje nas już nie o zawieszeniu oddziału na kolejny okres tylko o likwidacji” – powiedziała PAP w piątek rzeczniczka świętokrzyskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia w Kielcach, Beata Szczepanek.
Powstały w styczniu br. oddział zawiesił działalność już w marcu. Jak powiedział PAP dyrektor szpitala Grzegorz Gałuszka „Mimo szeroko zakrojonych starań, nie udało się znaleźć wystarczającej liczby specjalistów”. Dodał, że do tej pory dysponował tylko jednym specjalistą w dziedzinie geriatrii, tymczasem do właściwego działania oddziału potrzeba co najmniej 2-3.
Zaznaczył, że rozwiązanie umowy na świadczenia geriatryczne, nie oznacza, że osoby starsze nie będą mogły liczyć na fachową pomoc w szpitalu. „Złożyłem wniosek do rady społecznej szpitala o zmianę nazwy oddziału chorób wewnętrznych na odział chorób wewnętrznych i geriatrii.” – wyjaśnił. Przekonywał, że pacjenci w podeszłym wieku, będą mogli liczyć tam na fachową pomoc, ale w ramach świadczeń internistycznych.
Jak powiedziała PAP Szczepanek, sytuacja w jakiej znalazła się buska geriatria – jedyny taki oddział w województwie świętokrzyskim - to zła wiadomość dla całego regionu. „Jest nam niezwykle przykro, że doszło do takiej sytuacji. Nadal jesteśmy białą plamą jeśli chodzi o świadczenia geriatryczne” – dodała.
W rozmowie z PAP zapewniła, że NFZ nie będzie wyciągał, żadnych konsekwencji wobec szpitala i jego władz. „Trudno karać, za to, że nie udało się znaleźć odpowiedniej liczby specjalistów” – wyjaśniła Szczepanek.
Ponad 15 proc. mieszkańców woj. świętokrzyskiego ma powyżej 65 lat. Region liczy ok. 1,2 mln mieszkańców. W Polsce działa jedynie 35 oddziałów geriatrycznych z ok. 750 łóżkami; pracuje tam ok. 270 geriatrów. Tymczasem ludzie starsi to ok. 13 proc. społeczeństwa.