Celem systemu IOWISZ, czyli Instrumentu Oceny Wniosków Inwestycyjnych w Sektorze Zdrowia, jest poprawa efektywności wydawania unijnych pieniędzy. Unia Europejska zarzucała nam, że za fundusze z Unii kupowany jest drogi sprzęt medyczny, który nie jest efektywnie wykorzystywany. Podobnie wyglądało to w przypadku otwierania nowych oddziałów szpitali.
Z danych resortu wynika, że system IOWISZ odrzuca prawie 30 procent składanych wniosków. Wiceminister Łanda wyjaśnia, że odrzucane są wnioski słaba oraz sprzeczne z europejską i państwową polityką zdrowotną oraz rozwojową.
IOWISZ ma być także wskazówką dla inwestorów wykładających własne pieniądze (prywatne lub publiczne), czy kolejny szpital w regionie ma szanse na finansowanie z NFZ. Służy też nieformalną pomocą NFZ przy ocenie, czy warto zawrzeć kontrakt z nowo otwartą placówką, która zbudowana została przed wejście tego systemu w życie. Ocena celowości jej funkcjonowania pomaga podjąć decyzję dotyczącą kontraktowania.
Cały artykuł www.gazetaprawna.pl
Czytaj także: Sieć szpitali po poprawkach - czyli jakie zmiany znalazły się w nowej wersji projektu ustawy?>>>