Chodzi o przerwanie procederu, w wyniku którego nawet co trzeci farmaceutyk przeznaczony na polski rynek trafia za granicę, w znacznej części w sposób nielegalny. Apteki, zamiast pacjentom, sprzedawały leki hurtowni, a ta wysyłała je za granicę.
Dlatego Główny Inspektorat Farmaceutyczny (GIF), wspólnie z policją, prokuraturą, urzędami kontroli skarbowej, a nawet samorządowcami przeprowadził ponad 4 tysiące kontroli hurtowni i aptek. Okazało się, że blisko co dziesiąta brała udział w nielegalnym procederze.
Od 2009 roku inspekcja odebrała zezwolenia 42 hurtowniom, a w przypadku kolejnych 10 toczą się postępowania. Ponadto inspektorzy wojewódzcy cofnęli zezwolenia ok. 70 aptekom, a ponad 400 nakazano dostosować się do obowiązujących przepisów.
Ponadto dzięki współpracy z izbami skarbowymi zauważono, że apteki biorące udział w tym procederze prowadziły podwójna księgowość – jedną niepełną dla GIF, drugą – dla urzędów skarbowych. (pap)
Na temat problemu handlu równoległego lekami i proponowanych rozwiązań tego problemu można przeczytać w opracowaniu Michala Roszaka "Handel równoległy produktami leczniczymi w prawie unijnym. Granice swobody przepływu towarów na rynku farmaceutycznym".
Książka jest dostępna w księgarni Profinfo.,
Inspekcja farmaceutyczna zamknęła hurtownie i apteki
W wyniku zdecydowanych działań inspekcji farmaceutycznej, która wypowiedziała wojnę nielegalnemu eksportowi leków, zamknięto ponad 100 hurtowni i aptek informuje Puls Biznesu. Niektóre z nich prowadziły podwójną księgowość.