Nowa lista refundacyjna obowiązująca od 1 września br. po raz kolejny nie zawiera żadnej nowo wprowadzonej innowacyjnej terapii lekowej. W opinii Infarmy, stoi to w sprzeczności z podstawowym celem ustawy o refundacji leków, jakim miało być zwiększenie dostępności nowoczesnych leków dla pacjentów. Cel ten był wielokrotnie publicznie podkreślany przez Ministra Zdrowia, Bartosza Arłukowicza. Brak nowych substancji na liście leków refundowanych dziwi tym bardziej, że oszczędności płatnika sięgnęły 1, 723 mld zł.
Polska pod względem dostępu do nowoczesnych terapii jest na jednym z ostatnich miejsc w Europie. Jest to skutek zbyt niskich nakładów publicznych na ochronę zdrowia. Polska ma również jeden z najniższych wskaźników wydatków na leki na osobę (114 Euro, przy średniej europejskiej – 218 Euro), w porównaniu do większości krajów europejskich (np. Czechy, Węgry, Słowacja). Mimo tego, w Polsce (w związku z niskimi limitami refundacji ze środków Narodowego Funduszu Zdrowia i łączeniem leków innowacyjnych w grupy limitowe ze starszymi terapiami), występuje jeden z najwyższych poziomów dopłaty pacjenta do innowacyjnych leków. Dodatkowo, w wyniku wprowadzonych ustawą o refundacji leków zmian prawnych, współpłacenie pacjenta za leki refundowane wzrosło do poziomu 37,8%. Jest to zaskakujące, również dla firm, które w toku negocjacji obniżyły ceny leków, ale przyniosło to jedynie oszczędności NFZ, a nie spadek dopłat pacjentów.
Kolejną przyczyną ograniczonego dostępu do innowacji jest fakt, że wiele leków innowacyjnych w ogóle nie jest refundowanych w Polsce. Czas oczekiwania na wprowadzenie leku innowacyjnego do refundacji w Polsce znacznie przekracza średnią europejską. Z wewnętrznej ankiety przeprowadzonej wśród członków Infarmy wynika jasno, że średni czas, jaki firmy muszą czekać od złożenia wniosku to kilka lat (w skrajnych przypadkach jest to nawet 10 lat). W tej chwili na decyzję Ministerstwa Zdrowia czeka kilkadziesiąt wniosków o wprowadzenie nowoczesnych innowacyjnych leków w bardzo istotnych obszarach terapeutycznych takich jak: transplantologia, cukrzyca, czy choroby układu krążenia. Nie ma nadal przejrzystych norm prawnych, np. brakuje rozporządzenia z wzorem wniosku refundacyjnego.
W ocenie ZPIFF Infarma, pomimo znacznych oszczędności płatnika, dostęp do leków innowacyjnych nie poprawia się, a wysoki poziom współpłacenia pacjentów pogarsza sytuację. W związku z tym Infarma w imieniu zrzeszonych firm apeluje do Ministra Zdrowia o wywiązanie się z wielokrotnych deklaracji i przeznaczenie oszczędności NFZ na nowoczesne leki i terapie dla pacjentów.
Źródło: www.infarma.pl