W tej kwocie kryją się koszty leków, hospitalizacji, diagnostyki - na przykład rentgen płuc. Gdy przypadków jest dużo, suma ta rośnie już do 730 mln zł.

A jeśli doliczymy koszty pośrednie, np. absencje w pracy, grypa może nas kosztować miliardy złotych – wskazuje "GW". (pap)