Poprzedni klip, w którym Posobkiewicz rapował, zachęcał Polaków do szczepienia się. - Tradycyjne formy powszednieją, warto czasem sięgnąć po niekonwencjonalny sposób, by podnosić świadomość – mówił wówczas.
Filmik w którym „raper Gisu” zwraca się do palaczy znaleźć można na stronie Państwowej Inspekcji Sanitarnej w zakładce youtube.
- Wciąż nie każdy wie z palaczy co nałogi powodują, potem nagle jest zdziwiony gdy mu nogę amputują. Kiedy młody z fajką w zębach minę cwaniaka przybiera, nie wie że skraca swe życia, przyjdzie zawał i umiera – rozpoczyna raper Gisu.
- Nie pal! Nie pal bardzo proszę, nie chcę Twojej szybkiej śmierci. Dymu fajek ja nie znoszę. Nie pal! Nie pal więcej brachu, bo jak palisz cały śmierdzisz, wylądujesz wcześniej w piachu – ostrzega raper.
Edukuje, że papieros to zabójca. - Dla tych co jeszcze palą dziś nauka prosta taka – nie pal fajek, nie bądź głupi, chcesz być zdrowy - nie karm raka - śpiewa.
Jak przestrzega, „wielu zaczyna dla szpanu, nie słucha starych, lekarza, a na koniec dymek znicza ulatuje znad cmentarza”.
Czytaj: Główny inspektor sanitarny rapuje i edukuje>>>
- Raper Gisu, leśny dziadek próbuje dotrzeć do tłumu, zwraca się zwłaszcza do młodych chcąc przemówić do rozumu – młodość, zdrowie oraz piękno z fajką się nie trzyma kupy, zapamiętaj więc ziomalu papierosy są do dupy – dodaje.
Szacuje się, że liczba zgonów bezpośrednio wynikających z palenia tytoniu wynosi w Polsce od 67 tysięcy do 90 tysięcy przypadków rocznie. Ocenia się, że 38 procent wszystkich zgonów mężczyzn w wieku 38-69 lat ma związek z paleniem tytoniu, z czego 55 procent zgonów wynika bezpośrednio z nowotworu powstałego na skutek palenia tytoniu.
Rak płuc jest najczęstszą przyczyną zgonów pośród nowotworów złośliwych zarówno wśród mężczyzn, jak i wśród kobiet w Polsce. Tylko z powodu palenia tytoniu w ubiegłych latach w Polsce rocznie umierało na nowotwór płuca około 15 tysięcy mężczyzn i 4 tysiące kobiet.
Bierne narażenie na dym tytoniowy osób niepalących powoduje dodatkowe straty - z powodu biernej ekspozycji na dym tytoniowy umiera rocznie blisko 2 tysiące niepalących, głównie z powodu choroby niedokrwiennej serca, udaru mózgu, raka płuca i przewlekłych chorób układu oddechowego. (pap)