Rodzice noworodka, który zmarł w szpitalu w Malborku, obwiniają lekarzy o to, że zwlekali z porodem. W wyniku tego dziecko urodziło się martwe.
Gdy pacjentka w ciąży po raz pierwszy zjawiła się w szpitalu, nie została przyjęta na oddział. Następnego dnia przyjechała ponownie, skarżąc się na bóle. Lekarz nie stwierdził nieprawidłowości. Dopiero dwa dni później wykonano cesarskie cięcie.
Cały artykuł www.gazeta.pl
Gdańsk: śledztwo w sprawie śmierci dziecka w szpitalu
Prokuratura Rejonowa Gdańsk-Oliwa przejmie śledztwo dotyczące śmierci dziecka w szpitalu w Malborku. Śledztwo zostało przeniesione na wniosek prokuratury w Malborku, z uwagi na to, że wiele kobiet z tej instytucji korzystało z usług lekarzy, których dotyczy sprawa.