Chirurdzy z Imperial College London zmodyfikowali tradycyjny wykorzystywany na całym świecie nóż chirurgiczny, który przy przecinaniu tkanek wykorzystuje wysoką temperaturę. Zmiana polega na tym, że specjalny "elektroniczny nos" noża będzie analizował wydobywający się dym. Czujnik wykrywa subtelną różnicę między dymem wydobywającym się z chorej i zdrowej tkanki, a chirurdzy poznają wyniki analizy w ciągu kilku sekund i nie muszą czekać na rezultaty badania laboratoryjnego.
- Wyniki są dostępne niemal natychmiast, co pozwala chirurgom na przeprowadzanie procedur z poziomem precyzji, który do tej pory nie był możliwy - powiedział dr Zoltan Takats, który wynalazł system.
Obecnie jedna na pięć pacjentek po usunięciu guza piersi potrzebuje drugiej operacji, aby całkowicie usunąć chorą tkankę - pisze BBC. W przypadku raka płuc jest to jeden do 10.
Trwa faza testów klinicznych wynalazku, nazwanego iKnife. Pierwsze badania wykazały, że w przypadku analizy tkanek pochodzących od 91 pacjentów nóż wykazał się 100-procentową dokładnością.(pap)