Podmiot leczniczy wynajmuje lokal na swoją siedzibę od gminy w budynku, w którym znajduje się kilka podmiotów leczniczych, apteka, sklepy medyczne i inne podmioty niezwiązane z medycyną. Do powierzchni lokalu przydzielona jest powierzchnia wspólna w wymiarze m2 w nieokreślonym miejscu. Sanepid zawiadomił tylko podmioty będące podmiotami leczniczymi o kontroli bez określenia przydziału konkretnej powierzchni wspólnej. Inne podmioty nie zostały skontrolowane, nie partycypują w utrzymaniu powierzchni wspólnych, utrzymania toalet, itd.
Czy kontrola bez konkretnego przydziału powierzchni kontrolowanej jest zgodna z prawem?
Czy istnieją podstawy prawne do wyegzekwowania należności od innych podmiotów?
Kontrola pomieszczeń przez Sanepid, z których korzysta placówka (od 1 lipca 2011 r. przedsiębiorstwo podmiotu leczniczego, świadczące usługi lecznicze w związku z wejściem w życie ustawy z dnia 15 kwietnia 2011 r. o działalności leczniczej; Dz. U. Nr 112, poz. 654) oraz pomieszczeń pozostających do wspólnego korzystania przez inne podmioty (bez określenia konkretnych powierzchni) jest zgodna z prawem. Kontrolujący ma bowiem prawo sprawdzić, czy podmiot kontrolowany przestrzega przepisów ogólnobudowlanych, zapewniając tym samym spełnienie wymagań sanitarnych, tak w odniesieniu do pracowników, jak i pacjentów (np. wydzielenia toalet zabudowanymi ściankami, oddzielnych toalet dla pracowników i pacjentów, dostępu do bieżącej ciepłej i zimnej wody, utrzymania czystości, itp.).
Podmiot leczniczy ma prawo domagać się od pozostałych podmiotów korzystających z pomieszczeń wspólnych (korytarzy, toalet, pomieszczeń socjalnych, jeśli takie są wyodrębnione, składzików, itp.) partycypacji w kosztach ich utrzymania. W przypadku odmowy tej partycypacji może on domagać się zwrotu poniesionych wydatków oraz ustalenia zakresu ponoszonych kosztów na drodze sądowej.
Jednocześnie, w przypadku gdy organ kontroli w zaleceniach pokontrolnych nakaże usunięcie naruszeń, musi je wykonać, bez względu na to, czy podmioty korzystające z tych pomieszczeń wyrażą zgodę na partycypację w kosztach usuwania wskazanych naruszeń. Należy także mieć na względzie, że o ile wymagania ogólnobudowlane dotyczące obiektu użyteczności publicznej są wspólne dla wszystkich korzystających z części wspólnych takiego obiektu, to wymagania sanitarne dotyczące podmiotów udzielających świadczeń medycznych mogą być bardziej zaostrzone, niż wobec podmiotów niezwiązanych ze świadczeniem usług medycznych.
Organ kontroli wszczynając kontrolę placówki, m.in. w zakresie stanu pomieszczeń, jakimi on dysponuje, nie musiał w tym celu wszczynać kontroli innych przedsiębiorców prowadzących działalność w budynku. Odpowiedzialność za przestrzeganie wymagań budowlano-sanitarnych jest w tym przypadku solidarna, tzn. organ kontrolujący ma prawo wymagać od każdego podmiotu korzystającego z pomieszczeń wspólnych, aby były zapewnione odpowiednie wymagania przewidziane w rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz. U. Nr 75, poz. 690 z późn. zm.), jakie dotyczą obiektów użyteczności publicznej. Oznacza to, że podmiot leczniczy musi samodzielnie zapewnić spełnienie wszystkich wymagań. Gdyby Sanepid prowadził kontrolę apteki funkcjonującej w tym budynku, miałby prawo żądać usunięcia przez nią naruszeń dotyczących pomieszczeń wspólnych.
Czym innym jest natomiast roszczenie, jakie przysługuje podmiotowi kontrolowanemu wobec innych użytkowników wspólnych pomieszczeń, jeśli ponosi on samodzielnie koszty utrzymania pomieszczeń wspólnych. Może on bowiem wystąpić na piśmie do najemców - współużytkowników z wezwaniem ponoszenia części kosztów (np. bieżących remontów, sprzątania, związanych z zapewnieniem środków czystości i higieny), a w przypadku odmowy partycypacji w tych kosztach, zwrócić się z pozwem o zapłatę do sądu.
Należy również zauważyć, że sposób utrzymywania pomieszczeń wspólnych przez najemców budynku powinien być określony w umowach zawartych z gminą. Treść tych umów będzie również przedmiotem analizy sądu, który będzie ustalał zakres partycypacji w kosztach utrzymania pomieszczeń wspólnych poszczególnych najemców, biorąc pod uwagę rodzaj prowadzonej działalności czy liczbę osób korzystających z tych pomieszczeń.
Alicja Brzezińska
Czy kontrola bez konkretnego przydziału powierzchni kontrolowanej jest zgodna z prawem?
Czy istnieją podstawy prawne do wyegzekwowania należności od innych podmiotów?
Kontrola pomieszczeń przez Sanepid, z których korzysta placówka (od 1 lipca 2011 r. przedsiębiorstwo podmiotu leczniczego, świadczące usługi lecznicze w związku z wejściem w życie ustawy z dnia 15 kwietnia 2011 r. o działalności leczniczej; Dz. U. Nr 112, poz. 654) oraz pomieszczeń pozostających do wspólnego korzystania przez inne podmioty (bez określenia konkretnych powierzchni) jest zgodna z prawem. Kontrolujący ma bowiem prawo sprawdzić, czy podmiot kontrolowany przestrzega przepisów ogólnobudowlanych, zapewniając tym samym spełnienie wymagań sanitarnych, tak w odniesieniu do pracowników, jak i pacjentów (np. wydzielenia toalet zabudowanymi ściankami, oddzielnych toalet dla pracowników i pacjentów, dostępu do bieżącej ciepłej i zimnej wody, utrzymania czystości, itp.).
Podmiot leczniczy ma prawo domagać się od pozostałych podmiotów korzystających z pomieszczeń wspólnych (korytarzy, toalet, pomieszczeń socjalnych, jeśli takie są wyodrębnione, składzików, itp.) partycypacji w kosztach ich utrzymania. W przypadku odmowy tej partycypacji może on domagać się zwrotu poniesionych wydatków oraz ustalenia zakresu ponoszonych kosztów na drodze sądowej.
Jednocześnie, w przypadku gdy organ kontroli w zaleceniach pokontrolnych nakaże usunięcie naruszeń, musi je wykonać, bez względu na to, czy podmioty korzystające z tych pomieszczeń wyrażą zgodę na partycypację w kosztach usuwania wskazanych naruszeń. Należy także mieć na względzie, że o ile wymagania ogólnobudowlane dotyczące obiektu użyteczności publicznej są wspólne dla wszystkich korzystających z części wspólnych takiego obiektu, to wymagania sanitarne dotyczące podmiotów udzielających świadczeń medycznych mogą być bardziej zaostrzone, niż wobec podmiotów niezwiązanych ze świadczeniem usług medycznych.
Organ kontroli wszczynając kontrolę placówki, m.in. w zakresie stanu pomieszczeń, jakimi on dysponuje, nie musiał w tym celu wszczynać kontroli innych przedsiębiorców prowadzących działalność w budynku. Odpowiedzialność za przestrzeganie wymagań budowlano-sanitarnych jest w tym przypadku solidarna, tzn. organ kontrolujący ma prawo wymagać od każdego podmiotu korzystającego z pomieszczeń wspólnych, aby były zapewnione odpowiednie wymagania przewidziane w rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz. U. Nr 75, poz. 690 z późn. zm.), jakie dotyczą obiektów użyteczności publicznej. Oznacza to, że podmiot leczniczy musi samodzielnie zapewnić spełnienie wszystkich wymagań. Gdyby Sanepid prowadził kontrolę apteki funkcjonującej w tym budynku, miałby prawo żądać usunięcia przez nią naruszeń dotyczących pomieszczeń wspólnych.
Czym innym jest natomiast roszczenie, jakie przysługuje podmiotowi kontrolowanemu wobec innych użytkowników wspólnych pomieszczeń, jeśli ponosi on samodzielnie koszty utrzymania pomieszczeń wspólnych. Może on bowiem wystąpić na piśmie do najemców - współużytkowników z wezwaniem ponoszenia części kosztów (np. bieżących remontów, sprzątania, związanych z zapewnieniem środków czystości i higieny), a w przypadku odmowy partycypacji w tych kosztach, zwrócić się z pozwem o zapłatę do sądu.
Należy również zauważyć, że sposób utrzymywania pomieszczeń wspólnych przez najemców budynku powinien być określony w umowach zawartych z gminą. Treść tych umów będzie również przedmiotem analizy sądu, który będzie ustalał zakres partycypacji w kosztach utrzymania pomieszczeń wspólnych poszczególnych najemców, biorąc pod uwagę rodzaj prowadzonej działalności czy liczbę osób korzystających z tych pomieszczeń.
Alicja Brzezińska