W środę 3 czerwca 2015 roku Polskie Towarzystwo Onkologiczne (PTO) zaprezentowało raport "Stan dostępności do leczniczych świadczeń onkologicznych w Polsce – analiza i rekomendacje".
Jak wskazują autorzy raportu, w Polsce wciąż znajdują się obszary, gdzie mieszkańcy nie mają dostępu do niektórych świadczeń onkologicznych, między innymi do radioterapii i chemioterapii oraz do innowacyjnych terapii lekowych. Najlepszy jest dostęp do leczenia chirurgicznego, ale jakość tego leczenia nie jest jednakowa w całym kraju.
Uprzywilejowani pod względem dostępności do leczenia onkologicznego w Polsce są mieszkańcy dużych miast. Największym ograniczeniem jest dostępność do radioterapii.
Ponadto na mapie Polski występują „białe plamy” pod względem czasu dojazdu na leczenie. Są miejsca, gdzie dojazd do najbliższego ośrodka z radioterapią wynosi ponad godzinę jazdy samochodem (między innymi w województwach: pomorskim, podlaskim, lubelskim, warmińsko-mazurskim, kujawsko-pomorskim, zachodniopomorskim).
- Niedobory każą mówić o konieczności stworzenia w Polsce 15 nowych ośrodków onkologicznych, w których będzie dostępna radioterapia - powiedział jeden z autorów raportu Witold Paweł Kalbarczyk. Dodał, że w większości powinny to być filie już istniejących centrów onkologii.
Zdaniem dyrektora zespołu ds. samorządowych ośrodków onkologicznych przy Marszałkach Województw RP prof. Juliana Malickiego ważna jest również współpraca ośrodków onkologicznych z uniwersytetami medycznymi.
- Onkologia jest związana nierozerwalnie z nauką, badaniami - dodał.
Jak ocenił Kalbarczyk, należy stworzyć certyfikowane centra szybkiej diagnostyki onkologicznej w oparciu o już działające ośrodki.
- Uważamy również, że rozwój infrastruktury specjalistycznego leczenia onkologicznego musi być powiązany z naciskiem kładzionym na lecznictwo ambulatoryjne, podstawową opiekę zdrowotną, profilaktykę - powiedział.
W Polsce na 1 akcelerator przypada około 267 tys. osób, podczas gdy w innych krajach europejskich ta średnia to około 1 akcelerator na 200 tys. mieszkańców. W ciągu najbliższej dekady wymianie podlegać powinno łącznie 115 ze 144 aktualnie użytkowanych akceleratorów.
- Polskie akceleratory są zaliczane do najbardziej wyeksploatowanych w Europie - podkreślił Kalbarczyk.
- Środki rzędu 2,45 mld zł pozwolą na wymianę akceleratorów megawoltowych oraz aparatów HDR oraz uruchomienie 15 nowych ośrodków radioterapii zgodnie z mapami potrzeb onkologicznych - szacują autorzy raportu.
Obecnie Polska lokuje się na ostatnich miejscach w Europie pod względem wyników leczenia onkologicznego, a od wskaźników pięcioletnich przeżyć pacjentów chorujących na nowotwory, uzyskiwanych średnio w krajach UE, dzieli nas od kilku do kilkunastu punktów procentowych. Oznacza to corocznie przedwczesną śmierć kilkudziesięciu tysięcy osób - podkreślają autorzy raportu.
Jedną z rekomendacji raportu jest wprowadzenie, w miejsce zaleceń terapeutycznych, standardów postępowania, które powinny być opracowane przez towarzystwa naukowe i wymagane jako obowiązujące w rozliczeniach z płatnikiem publicznym.
Prezes Fundacji My Pacjenci, Ewa Borek zwróciła uwagę, że polscy pacjenci nadal nie mają informacji, gdzie najszybciej otrzymają konsultację onkologiczną i wykonają badania diagnostyczne. Jej zdaniem pacjenci powinni również mieć dostęp do informacji, z jaką skutecznością dany typ nowotworu jest leczony w poszczególnych ośrodkach.
Jak powiedział Kalbarczyk, z szacunków wynika, że w 2025 roku liczba osób, które każdego roku będą zapadały na choroby nowotworowe przekroczy 200 tys. W związku z tym, że w Polsce pacjenci onkologiczni są późno diagnozowani, z radioterapii będzie musiało skorzystać ponad 100 tys. osób. Obecnie korzysta z niej około 83 tys. osób rocznie przy 160 tys. zachorowań.
Rzecznik ministerstwa zdrowia Krzysztof Bąk poinformował, że resort skomentuje wnioski i zalecenia zawarte w raporcie PTO po zapoznaniu się z jego treścią.(pap)