Katarzyna Redmerska: Obszar e-zdrowia w Polsce dobrze się rozwija?

Katarzyna Kolasa: Nie. Za mało. Za wolno. Koniecznie jest przyspieszenie, aby innowacje nie uciekały zagranicę tylko mogły się rozwijać w Polsce. Mamy naprawdę świetne startupy działające w obszarze cyfryzacji w ochronie zdrowia, tylko zamiast w Polsce szukają one domu po zachodniej stronie granicy. Najważniejsze jest jednak zrozumienie, że to dostęp do danych odgrywa kluczową rolę w rozwoju cyfryzacji. Rozwój cyfryzacji to nie tylko technologia, ale wolny dostęp do połowów w zbiorniku danych. Musimy zatem stworzyć warunki do połowów tworząc nasze data lake. Cyfryzacja oznacza bowiem efektywniejsze leczenie, bo dzięki rozwiązaniom cyfrowym mamy dostęp do informacji i możemy lepiej dostosować tryb leczenia.

Czytaj w LEX: Telemedycyna i eHealth w sektorze opieki zdrowotnej >

Czy „chmura dla zdrowia”, która pozwala przede wszystkim na tworzenie, autoryzowanie i gromadzenie EDM (elektronicznej dokumentacji medycznej) indywidualnej i zbiorczej, zdaje egzamin?

Tak. Przetwarzanie w chmurze umożliwia wszystkie operacje na dużych zbiorach danych, dzięki zapewnieniu dużej mocy przechowywania oraz przetwarzania. Narzędzia analityczne opierające się na chmurze pomagają dostawcom sprawniej zarządzać pacjentami, przekształcając dane zdrowotne w przydatne informacje. Rozwiązanie w chmurze może również poprawić komunikację firm z regulatorem i płatnikiem. Może warto zastanowić się nad refundacją warunkową, tak jak to się praktykuje w krajach rozwiniętych i udostępniać dane w chmurze? Według przewidywań, globalny rynek chmury obliczeniowej w służbie zdrowia osiągnie 64,7 mld do 2025 roku z 28,1 mld dolarów w 2020 roku przy średniorocznej stopie wzrostu 18,1 proc. Jednak to nie rozwiązanie chmury daje największy potencjał. Warto inwestować w Mobile Cloud Computing (MCC), jest to połączenie przetwarzania w chmurze i przetwarzania mobilnego w celu udostępnienia bogatych zasobów obliczeniowych użytkownikom mobilnym, operatorom sieci, a także dostawcom usług przetwarzania w chmurze. Najważniejszą zaletą MCC jest to, że każdy dostęp jest rejestrowany i można go prześledzić. Kluczem do sukcesu w wykorzystaniu rozwiązań z chmury jest zapewnienie bezpieczeństwa przesyłania danych. Musimy uniknąć takich sytuacji, jakie miały miejsce w Finlandii z aplikacją wspierającą zdrowie psychiczne Vastaamo, gdzie dane nie zostały odpowiednio zabezpieczone i zostały ukradzione, po czym pacjenci byli szantażowani i płacili haracze bitcoinem etc.

 


Jak ocenia pani wdrożenia elektronicznej dokumentacji medycznej?

Dla mnie jest to porażka. Nie tylko mam na myśli ciągłe opóźnienia we wprowadzeniu EDM. Chodzi również o zakres planowanych działań. Dla mnie cyfryzacja sektora ochrony zdrowia powinna dotyczyć raportowania wszystkich kontaktów pacjenta, zarówno tych prywatnych jak i publicznych, a jej głównym użytkownikiem powinien być właśnie pacjent, po to, aby mógł wybierać, gdzie się chce dalej leczyć. Cyfryzacja to również ścieżka do konkurencji w oparciu o jakość oraz pacjento - centryzm. W dobie transformacji cyfrowej pacjent pozyskuje narzędzia, aby sam mógł wreszcie decydować. Ponadto nie rozumiem jeszcze jednego - dlaczego taki kraj jak Estonia sprzedaje swoje rozwiązania (X-road) w Skandynawii, gdzie pragmatyzm zawsze był kluczowy w podejmowaniu decyzji. Czas dogonić innych. Kluczowe jest zaangażowanie państwa w tworzenie standardów cyfryzacji. Powinniśmy uczyć się od innych, ale też myśleć o naszych rozwiązaniach w oparciu o możliwościach naszej promocji na świecie.  

Czytaj w LEX: Jak zapewnić bezpieczeństwo elektronicznej dokumentacji medycznej (EDM) >

Czytaj także: Gawrońska: Informatyzacja w szpitalach może zmniejszyć liczbę błędów medycznych >>

Pandemia COVID-19 rozwinęła niektóre projekty związane z cyfryzacją ochrony zdrowia czy raczej je przystopowała?

Jedno i drugie. Z jednej strony otworzyła oczy rządzącym, że można leczyć zdalnie. Z drugiej strony pokazała, że większość społeczeństwa nie ma zaufania do innowacji sprzedawanej w ramach publicznego sektora ochrony zdrowia. Cyfryzacja wymaga partnerstwa rządu ze społeczeństwem, bo rozwiązania cyfrowe są dla pacjentów tak jak paracetamol. Chętnie kupujemy nowoczesne pralki, kuchenki, samochody, ale nowoczesnych szczepionek już nie. Jest to wina braku zaufania. Odpowiedzialnością państwa jest odbudowa tego zaufania. Należy też szukać zrozumienia dla postaw społecznych.

Jak sfinansować cyfrową rewolucję w polskich szpitalach?

Komisja Europejska szacuje, iż inwestycje w infrastrukturę cyfrową w ochronie zdrowia przyniosą 30 miliardów EUR oszczędności. Należy tylko wydawać środki na te inwestycje z głową. Zatrudnić ekspertów do spraw ekonomiki zdrowia, którzy wyliczą oszczędności. Inwestycje w rozwiązanie cyfrowe gwarantują oszczędności! Na pewno! Należy tylko dokładnie policzyć, nie ile one kosztują, ale co należy zmienić w praktyce klinicznej, aby to się opłaciło. Należy zmienić nastawienie lekarzy, którzy muszą w końcu zrozumieć, że społeczeństwo w dobie rewolucji cyfrowej wymaga również zmiany od nich. Muszą się dostosować do robota, aby go skuteczne nadzorować, nie intuicyjna wiedza, ale algorytmy oparte na analityce danych.

Czy oprogramowanie dla przychodni wkomponowuje się w nurt ministerialnych projektów P1?

Cyfryzacja nie jest wyborem, ale koniecznością. Cyfryzacja nie dotyczy jednego segmentu funkcjonowania ochrony zdrowia. Chodzi o wymianę danych pomiędzy świadczeniodawcami i pacjentami. Tak jak pieniądze miały iść za pacjentem, w dobie cyfryzacji dane muszę iść za pacjentem.

KOMENTARZ PRAKTYCZNY: Zakres przedmiotowy zastosowania ustawy o cyberbezpieczeństwie w sektorze ochrony zdrowia >

Cyfryzacja będzie kluczowa w kształtowaniu przyszłości systemu ochrony zdrowia?

Tak. Należy jak najszybciej wprowadzić system refundacji rozwiązań cyfrowych w Polsce, który będzie nastawiony na realizacje korzyści dla pacjentów, oszczędności dla systemu. System refundacji powinien być również zorientowany na bezpieczeństwo przesyłania danych. Jeśli Minister nie wie jak to zrobić, z przyjemnością pomogę! Cyfryzacja to są wymierne oszczędności. Nieskorzystanie z tego dobrodziejstwa jest działaniem na szkodę budżetu państwa i co najważniejszego zdrowia pacjentów. Ja jako świadomy pacjent nie mogę się na to zgodzić.

Dr hab. Katarzyna Kolasa, liderka Studium Podyplomowego Digital Health Management oraz studiów magisterskich Health Economics and Big Data Analytics (HEBDA) w Akademii Leona Koźmińskiego