W tej chwili harmonogram pracy aptek w porze nocnej i  w dni wolne ustala w drodze uchwały rada powiatu, często biorąc pod uwagę wygodę mieszkańców i to, aby otwarte apteki były w pobliżu.

Natomiast farmaceuci twierdzą, że dyżury są dla nich zbyt obciążające finansowo, a obroty w porze nocnej są niewielkie i dotyczą produktów, które można nabyć w innych miejsca, na przykład na stacjach benzynowych.

Cały artykuł www.gazetaprawna.pl


Czytaj także: Rynek aptek - co się zmieni?>>>