Obecnie lekarz podstawowej opieki zdrowotnej ma pod opieką średnio 2,7 tysiąca pacjentów, co jest zbyt dużo na to, aby mógł się zająć na przykład profilaktyką. Zmiany wymagają też zasady podpisywania umów z NFZ. Eksperci postulują, aby nie były one osobne podpisywane z lekarzem, pielęgniarką i położną, ale z zespołem podstawowej opieki zdrowotnej. 

Zadaniem lekarze byłaby koordynacja, czyli wskazywanie, gdzie pacjent powinien się udać po dalsze leczenie. Powinien też wiedzieć, co dalej działo się z pacjentem.

Cały artykuł www.gazetaprawna.pl