Przypomnijmy, że w ubiegłym roku w piątek Senat bez poprawek przyjął rządową nowelizację ustawy, która zakłada, że zaświadczenie lekarskie będą mogli wystawiać asystenci medyczni. Chodzi m.in. o pielęgniarki, ratowników medycznych, czy sekretarki medyczne. Takie rozwiązanie ma odciążyć lekarzy zarówno w szpitalach, jak i w przychodniach.
We wtorek podczas w trakcie II Kongresu „Wizja Zdrowia. Diagnoza i przyszłość” prezes Jacyna podkreślał, że wprowadzenie asystenta medycznego upoważnionego do wypisywania e-zwolnień w imieniu lekarza jest dobrym rozwiązaniem, szczególnie dla starszych lekarzy, których wielu zatrudnionych jest w podstawowej opiece zdrowotnej.
Pieniądze muszą się znaleźć
- Nie da się zatrudnić dodatkowych osób, bez dodatkowych środków, dlatego pieniądze dla praktyk muszą się znaleźć, by zatrudnić asystentów – mówił Jacyna.
Lekarze rodzinni podpisali umowy z NFZ tylko na dwa miesiące, do 30 listopada br. Przed 1 grudnia 2018 r. mają znów negocjować. Lekarze rodzinni chcą, by od 1 grudnia br. wzrosła stawka kapitacyjna i nie zgadzają się na to, by zwolnienia w wersji elektronicznej były obowiązkowe od grudnia.
Wzrost stawki kapitacyjnej od 1 grudnia 2018 r. miałyby pomóc zatrudnić dodatkowe osoby tzw. asystentów praktyki, by obciążyć lekarzy i pielęgniarki od czynności administracyjnych.
Zdaniem prezesa Jacyny asystent medyczny miałby nie tylko odciążyć specjalistów od czynności administracyjnych, ale miałby także być przygotowany do prowadzenia nowych zdań, które będą zaplanowane w poz.
Andrzej Jacyna podkreśla, że starają się, by zmieniać kierunek finansowania świadczeń.
– Musimy przesunąć świadczenia z części szpitalnej do ambulatoryjnej – podkreśla Jacyna. - Dlatego premiujemy przesuwanie świadczeń ze szpitala do AOS.
Asystentów – skąd ich brać?
Roman Kolek, wicemarszałek województwa opolskiego podkreślał, że teraz w Polsce stopa bezrobocia jest bardzo niska.
- Nie wiem skąd weźmiemy ludzi do tych nowych zawodów medycznych. Musimy przyzwyczaić pacjentów tego, by chętniej korzystali z e-medycyny – podkreślał Kolek.
Jacek Krajewski, prezes Porozumienia Zielonogórskiego podkreślał, że oni chętnie nawet już od grudnia br. zatrudnią w praktykach lekarzy rodzinnych asystentów medycznych.
- Średnia wieku lekarzy rodzinnych w Polsce wynosi ponad 50 lat. Ale są duże różnice miedzy województwami. W lubuskim, na Warmii i Mazurach średnia wieku wynosi 60 lat. Pomoc asystenta nam się bardzo przyda, ale musimy mieć dodatkowe pieniądze, by zachęcić młodych ludzi by przyszli do nas do pracy jako asystenci medyczni, a nie poszli do pracy na kasie w supermarkecie – mówi Krajewski i dodaje, że powinni zatrudnić jednego asystenta na 2,5 tysiąca pacjentów przypadających na jednego lekarza poz współpracującego z pielęgniarką i położną środowiskową.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.