Do rzecznika praw studenta wpływają skargi na uczelnie, które pobierają od studentów ostatniego roku opłatę za monitoring losów absolwenta. Jej wysokość wynosi od 400 do 600 zł. Eksperci nie mają wątpliwości, że taką opłatą uczelnie pokrywają straty spowodowane zakazem pobierania opłat dyplomowych. – Ewentualnego pobierania pieniędzy za monitoring nie należy wiązać z sensem samego monitorowania losów absolwentów. To raczej problem omijania zakazu pobierania określonych opłat przez uczelnie przez zmianę nazewnictwa – mówi Bartłomiej Banaszak, rzecznik praw absolwenta.
Więcej: Rzeczpospolita>>>
Czytaj: Monitoring losu absolwentów na razie mało skuteczny>>>