Lublin (PAP) - Z powodu trudności z dotarciem uczniów do szkół, w kilku miejscowościach Lubelszczyzny dyrektorzy placówek zdecydowali o zawieszeniu zajęć w piątek.
Jak poinformował PAP lubelski kurator oświaty Krzysztof Babisz, dotyczy to dziesięciu różnych szkół w miejscowościach: Dołga, Łózki, Dokudów, Mieniany, Ulan Majorat, Wola Korybutowa, Nowe Chojno, Rejowiec.
"Zajęcia w tych szkołach zawieszono z powodu niskiej frekwencji uczniów, spowodowanej głównie brakiem możliwości dowiezienia ich od szkoły" - wyjaśnił Babisz. Podkreślił, że zawieszenie lekcji nie oznacza zamknięcia placówek. Dzieci, które do szkoły przyjdą, będą pod opieką nauczycieli, mają być dla nich organizowane inne zajęcia, np. sportowe.
Lekcje, które nie odbędą się w piątek, powinny zostać odpracowane. Szkoła może także wykorzystać przysługujące jej dodatkowo dni wolne od zajęć (w szkole podstawowej w ciągu roku może to być sześć dni).
W piątek warunki jazdy na Lubelszczyźnie poprawiły się, wszystkie drogi krajowe i wojewódzkie były przejezdne, choć na części z nich zalegało jeszcze błoto pośniegowe lub warstwa zajeżdżonego śniegu. Jednak według zapowiedzi synoptyków na Lubelszczyźnie znów ma padać śnieg; w ciągu dnia może spaść od 5 do 10 cm. Spodziewane są zamiecie i zawieje śnieżne. (PAP)