Dlatego pracownicy powiatowych zespołów mówią dość i planują założenie w nowym roku związku zawodowego. Wystąpili już do minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszki Dziemanowicz-Bąk z pismem, w którym oczekują, m.in. na spotkanie i przedstawienie swoich problemów.
- Zadania, które nam się powierza, są coraz bardziej czasochłonne. Zmieniające się akty prawne powodują poczucie braku stabilizacji, przysparzają wielu niejasności i zmuszają do bardziej szczegółowej analizy każdej rozpatrywanej sprawy. Powiązanie różnego rodzaju ulg, przywilejów, uprawnień oraz świadczeń finansowych z koniecznością posiadania orzeczenia o niepełnosprawności powoduje znaczny wzrost wpływających wniosków. To wszystko generuje większe koszty i wymaga poświęcenia większej ilości czasu pracy – pisze do minister rodziny Adam Szyma, sekretarz Powiatowego Zespołu do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności w Żywcu w imieniu kilkudziesięciu zespołów z całej Polski.
W rozmowie z Prawo.pl podkreśla, że płace pracowników w zespołach oscylują wokół najniższego wynagrodzenia krajowego albo niewiele więcej. – Tak jest od lat. Tymczasem jesteśmy bardzo dociążani pracą, jest ogromny przyrost wniosków o wydawanie orzeczeń, m.in. w związku z ustawą o świadczeniu wspierającym. W 2022 r. wydaliśmy ok. 2200 orzeczeń w tym roku wydamy 3700, a to wszystko za te same wynagrodzenia. Jesteśmy tym przytłoczeni – mówi.
Nowe obowiązki za te same pieniądze
Przewodnicząca innego zespołu wylicza nowe obowiązki, które urzędy musiały podjąć w tym roku. – Wprowadzenie ustawy o świadczeniu wspierającym zobligowało także powiatowe zespoły do przyjmowania wniosków o wydanie decyzji o poziomie potrzeby wsparcia i przesyłania ich do wojewódzkich zespołów ds. orzekania o niepełnosprawności. Sami kserujemy i drukujemy obszerny wniosek, nie otrzymaliśmy na to dodatkowych funduszy. A skala jest duża. Z dnia na dzień weszły też przepisy nowelizujące ustawę o rehabilitacji, które wprowadziły dla nas nowy obowiązek, czyli wystawiania zaświadczenia o dacie ważności orzeczenia o niepełnosprawności - mówi. Zaznacza, że początkowo w systemie nie było wzoru takiego zaświadczenia i pracownicy musieli stworzyć i generować je samodzielnie. W tym Zespole także znacznie w tym roku wzrosła liczba składanych wniosków o wydanie orzeczenia. Początkowe szacunki z 3300 na ten rok, podniesiono na ponad 3500, a teraz już wiadomo, że wniosków jest jeszcze więcej. Zespoły nie mają też wsparcia informacyjnego z ministerstwa rodziny i biura pełnomocnika rządu ds. osób niepełnosprawnych ani szkoleń, w przypadku dołożenia nowych obowiązków wprowadzonych nowymi przepisami.
– Komunikacja jest właściwie żadna. Nasze pisma pozostają bez odpowiedzi, nawet w sytuacjach wątpliwości, jak interpretować dane przepisy. Dodzwonić się też nie można do biura pełnomocnika. Pomocna jest nasza wewnętrzna platforma, na której zaczęliśmy się porozumiewać, aby wspólnie rozwiązywać wątpliwości i działać jednolicie – dodaje przewodnicząca. Zespoły, np. różnie interpretowały możliwość wydawania zaświadczenia o ważności orzeczenia, gdy wniosek o orzeczenie zawierał braki formalne, gdyż prawo jednoznacznie nie rozwiązywało tej kwestii. Niektóre Zespoły w takich sytuacjach zaświadczenie wydawały, inne nie. Biuro pełnomocnika rozesłało do Zespołów interpretację, że gdy wniosek ma braki formalne, zaświadczenia o ważności orzeczenia nie należy wydawać. Ale to wyjątek. Co roku Zespoły z opóźnieniem otrzymują blankiety kart parkingowych. – Dostaliśmy je w zeszłym tygodniu, teraz nadrabiamy zaległości za październik i listopad – mówi jedna z urzędniczek. Więcej pisaliśmy: Brakuje kart parkingowych, ministerstwo deklaruje dodruk
Czytaj w LEX: Nowe rozwiązanie wspierające osoby z niepełnosprawnościami - ustawa z 7 lipca 2023 r. o świadczeniu wspierającym > >
Trudne warunki pracy
Pracownicy Zespołów wskazują też na uciążliwe warunki pracy, i nie zawsze chodzi tylko o warunki lokalowe. – Wiele osób myśli, że jesteśmy urzędnikami z ciepłym biurem i kawą. Ale w rzeczywistości mamy bardzo trudną pracę – mamy kontakt z ludźmi chorymi na choroby zakaźne, choroby psychiczne, z którymi należy umiejętnie się komunikować. Mamy też wielu klientów roszczeniowych, często agresywnych, beneficjentów pomocy społecznej, liczących na świadczenia powiązane z orzeczeniem, spotykamy się z wulgaryzmami, obelgami, niekiedy musimy wzywać policję – mówi Adam Szyma. Przedstawiciele Zespołów zwracają też uwagę, że są pomijani w konsultacjach do planowanych przez ministerstwo rodziny zmian prawnych, a przecież, jak zwracają uwagę, są praktykami.
- Przed nami zmiana dotycząca elektronicznej legitymacji osoby z niepełnosprawnością. Znamy naszych klientów, wiemy, że będą przychodzić, pytać, prosić o pomoc o zrobienie tego w aplikacji mObywatel. Wiemy, że same te czynności informacyjne będą znacznym dla nas obciążeniem przy pozostałych obowiązkach – zauważa Adam Szyma. Czarę goryczy przelał dodatek motywacyjny dla niektórych pracowników pomocy społecznej w wysokości 1000 zł. Nie otrzymali go, m.in. pracownicy Zespołów ds. orzekania o niepełnosprawności. Pisaliśmy o tym w tekście: Dodatek motywacyjny nie dla wszystkich pracowników pomocy społecznej
Pracownicy Zespołów chcą spotkania z ministerstwem
Dlatego przedstawiciele Zespołów proszą minister rodziny o spotkanie i rozmowę o rzeczywistości, w której pracują. – Nie chodzi tylko o pieniądze, ale o całościowe rozwiązanie problemów, z którymi od dawna mierzymy się sami – podkreśla Adam Szyma.
W ostatnich dniach z postulatem przyznania dodatku motywacyjnego także dla pracowników, m.in. Zespołów orzeczniczych wystąpiła w petycji do Sejmu Polska Federacja Związkowa Pracowników Socjalnych i Pomocy Społecznej. W jej opinii dodatek powinien też być przyznany pracownikom wykonującym zadania wynikające z innych przepisów niż ustawa o pomocy społecznej. Federacja przypomina, że początkowe szacunki liczby urzędników objętych dodatkiem motywacyjnym wyniosły 133 tys. osób, natomiast realnie otrzymuje go ponad 128 tys. pracowników. Pozostała kwota może, w opinii Federacji, być przeznaczona na tych, którzy dotychczas go nie otrzymali.
Wiceminister rodziny Katarzyna Nowakowska w ostatnich odpowiedziach udzielanych na interpelacje poselskie dotyczące rozszerzenia grup uprawnionych do dodatku motywacyjnego, wskazuje, że resort nie planuje obecnie modyfikacji programów przyznających dodatek. Wiceminister przypomina też o powstałym w resorcie Zespole ds. Reformy Systemu Pomocy Społecznej, który ma, m.in. wypracować rozwiązania systemowe dotyczące wsparcia kadr pomocy społecznej i ich wynagrodzeń.
Sprawdź w LEX: Regulacja prawna zatrudniania pracowników w samorządowych jednostkach organizacyjnych i w jednostkach pomocniczych gmin > >
Cena promocyjna: 71.2 zł
|Cena regularna: 89 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 62.3 zł