Omówienie orzecznictwa pochodzi z programu LEX dla Samorządu Terytorialnego.
Rada gminy podjęła uchwałę w sprawie ustalenia opłaty targowej. W uchwale pojawił się zapis, iż na inkasenta wyznacza się sołtysów oraz pracownika gospodarczego urzędu gminy.
Prokurator zaskarżył uchwałę.
Jego zdaniem rada nie określiła jednoznacznie osoby inkasenta, pobierającego opłatę targową. Prokurator podkreślił, iż określanie inkasentów powinno nastąpić w uchwale w sposób na tyle precyzyjny, aby nie było wątpliwości na kogo ten obowiązek został nałożony.
Natomiast brak zindywidualizowania w tym zakresie, faktycznie powoduje przekazywanie uprawnień do określenia inkasentów innemu podmiotowi, mimo przyznania przez ustawodawcę tej kompetencji wyłącznie radzie gminy – uznał.
W odpowiedzi na skargę wójt wyjaśnił, że rozwiązanie przyjęte przez radę gminy nie pozostawia wątpliwości co do osoby inkasenta. Zdaniem wójta urząd gminy nie zatrudnia wielu pracowników i identyfikacja pracownika gospodarczego urzędu nie powinna stanowić trudności.
WSA zgodził się ze stanowiskiem prokuratora.
Zdaniem sądu nie da się wywnioskować z zapisu uchwały, kto faktycznie jest inkasentem w przypadku pracownika gospodarczego urzędu gminy.
Brakuje określenia cech pozwalających na dostateczne zindywidualizowanie konkretnego inkasenta. Nie ma bowiem pewności, iż na takim stanowisku w urzędzie gminy zasiadał w czasie obowiązywania uchwały jeden pracownik.
Status inkasenta zobowiązanego do poboru opłaty targowej powinien wynikać wprost z aktu prawa miejscowego, jakim jest uchwała rady gminy – uznał WSA.
Omówienie orzecznictwa pochodzi z programu LEX dla Samorządu Terytorialnego.
Na podstawie:
Wyrok WSA w Białymstoku z 3 kwietnia 2014 r., sygn. akt I SA/Bk 26/14, nieprawomocny