Nowela ustawy o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej oraz wsparciu niektórych odbiorców w 2023 roku oraz w 2024 roku oraz niektórych innych ustaw, przewiduje przede wszystkim utrzymanie do końca września 2025 r. maksymalnej ceny energii elektrycznej na poziomie 500 zł za MWh netto dla gospodarstw domowych.
Zgodnie w pierwotnym założeniem projektu nowelizacji ustawy samorządy miały być objęte mechanizmem osłonowym. Zmiana projektu nastąpiła podczas uzgodnień międzyresortowych. Jak uzasadniło Ministerstwo Klimatu i Środowiska, ze względu na trudną sytuację finansów publicznych.
To oburzyło samorządowców. Wskazują, że pozbawienie osłony jednostek samorządu terytorialnego spowoduje zwiększone wydatki na ogrzewanie i oświetlenie prowadzonych przez samorządy żłobków, przedszkoli, szkół, szpitali, domów pomocy społecznej, bibliotek, instytucji kultury oraz innych obiektów i urządzeń użyteczności publicznej.
- Skutkować może wyłączaniem oświetlenia dróg i ograniczaniem transportu zbiorowego opartego o autobusy elektryczne oraz koniecznością podnoszenia opłat za usługi komunalne - zagrozili przedstawiciele organizacji samorządowych w apelu do rządu.
W trakcie prac parlamentarnych wprowadzono do projektu poprawkę przewidującą, że z ceny maksymalnej na poziomie 693 zł za MWh netto będą mogły skorzystać jednostki samorządu i podmioty wrażliwe (np. noclegownie, domy pomocy społecznej, żłobki), ale tylko do końca marca 2025 r. Rozwiązanie to ma kosztować dodatkowe 150 mln złotych.
Inne założenia ustawy
Ustawa przewiduje też, że sprzedawcy z urzędu energii elektrycznej do 30 kwietnia 2025 r. złożą do Prezesa URE wnioski o zmianę swoich taryf, obowiązujących do końca 2025 r. Jeśli zobowiązana do tego spółka obrotu nie złoży takiego wniosku, będzie miała wstrzymaną wypłatę rekompensat za sprzedaż energii poniżej ceny taryfowej.
Nowe przepisy zakładają też przedłużenie do połowy 2025 r. zwolnienia z opłaty mocowej tych odbiorców, którzy pobierają energię elektryczną na własne potrzeby z punktów poboru o napięciu co najwyżej 1 kV. Odbiorcy ci to głównie gospodarstwa domowe.
W momencie zawieszenia pobierania opłaty mocowej w połowie 2024 r. wynosiła ona od 2,66 zł do 14,9 zł netto miesięcznie, w zależności od zużycia energii w danym gospodarstwie domowym. Opłata mocowa trafia do operatora przesyłowego PSE. Ustawa przewiduje, że PSE otrzyma rekompensatę z funduszu COVID-19.
Osłona warta 5,6 mld zł
Koszt rozwiązań osłonowych dla gospodarstw domowych do 30 września 2025 r. rząd oszacował na 3,732 mld zł, w tym
- 150 mln zł dla samorządów i podmiotów użyteczności publicznej,
- 398 mln w 2026 r. z tytułu późniejszego rozliczania rekompensat.
W sumie to 3,98 mld zł. Koszt zawieszenia opłaty mocowej do połowy 2025 r. wyliczono na 1,476 mld zł. W sumie cała interwencja ma kosztować nieco ponad 5,6 mld zł. Teraz ustawa trafi pod obrady Senatu.
Cena promocyjna: 69.3 zł
|Cena regularna: 99 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 79.2 zł