Jedna z mieszkanek gminy złożyła skargę do sądu administracyjnego na działanie gminy. W skardze zarzuciła, że nie poinformowano jej o budowie obiektów sportowych, na których według niej odbywają się libacje alkoholowe, wnosząc o ich usunięcie.
Burmistrz uznał, że skarga nie dotyczy spraw z zakresu właściwości sądów administracyjnych.
WSA zgodził się, iż skarga mieszkanki gminy jest skargą na działalność burmistrza, wniesioną w trybie tzw. postępowania skargowego, regulowanego przepisami działu VIII K.p.a.
W postępowaniu objętym regulacją działu VIII K.p.a. nie rozstrzyga się żadnej sprawy administracyjnej, jedynie informuje się wnioskodawcę o sposobie załatwienia tzw. skargi powszechnej.
Poznaj Linie Orzecznicze Lex >>>
Przedmiotem skargi powszechnej mogą być zaniedbanie lub nienależyte wykonywanie zadań przez właściwe organy albo przez ich pracowników, naruszenie praworządności lub interesów skarżących, a także przewlekłe lub biurokratyczne załatwianie spraw.
Postępowanie zaś w sprawie tego typu skarg cechuje się tym, iż nie ma w nim stron postępowania, nie wydaje się rozstrzygnięć adresowanych do skarżącego, jedynie zawiadamia się go o czynnościach wewnętrznych, zmierzających do wyjaśnienia okoliczności podniesionych w skardze.
W konsekwencji, działania administracji publicznej będące przedmiotem tego typu skarg nie podlegają kontroli sądów administracyjnych – uznał sąd.
Na podstawie:
Postanowienie WSA w Opolu z 2 grudnia 2016 r., sygn. akt II SA/Op 431/16, nieprawomocne