Termin składania odpowiedzi przez potencjalnych inwestorów mija w południe 6 grudnia, potem w ciągu dwóch tygodni ma nastąpić wybór podmiotów dopuszczonych do negocjacji.
Jak mówił na czwartkowej konferencji prasowej prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski, cała procedura sprzedaży udziałów MPEC powinna potrwać ok. dwustu dni. Gmina chce sprzedać udziały jednorazowo, w całości, jednemu podmiotowi lub ich grupie działającej wspólnie.
Jak wynika z ogłoszenia zamieszczonego w czwartek w dwóch ogólnopolskich gazetach, przedmiotem negocjacji ma być nie tylko cena zakupu udziałów, ale również zaproponowany przez inwestora program rozwoju spółki czy zasady współpracy inwestora z gminą Białystok.
Truskolaski mówił dziennikarzom, że podjęcie decyzji, czyli zatwierdzenie lub nie, wyboru inwestora i zawarcie lub nie, umowy z nim powinno nastąpić pod koniec kwietnia 2014 roku.
Powtórzył, że nie będzie sprzedaży "na siłę". "Nic nie wiemy, dlatego że nie prowadzimy żadnych rozmów ani żadnych kontaktów z potencjalnymi inwestorami. Absolutnie najmniejszych" - mówił prezydent Białegostoku. Nie ujawniając szczegółów dodał, że na prośbę władz miasta proces sprzedaży "jest nadzorowany przez odpowiednie służby państwowe".
Na konferencji prasowej nie padły żadne kwoty. Z ogłoszeń opublikowanych w czwartek w prasie wynika, że przedmiotem zakupu jest 1 mln 115 tys. 553 udziały MPEC (85 proc. kapitału zakładowego spółki) o wartości nominalnej po 50 zł każdy. Pozostałe 15 proc. udziałów w spółce trafi nieodpłatnie do uprawnionych pracowników.
Tymczasem w programie sesji Rady Miasta Białystok pod koniec października powinien znaleźć się projekt uchwały opozycji o cofnięciu prezydentowi Białegostoku zgody na sprzedaż komunalnej spółki MPEC. Dokument ma już wszystkie wymagane opinie. Program sesji będzie zatwierdzany w poniedziałek.
Projekt złożony został w pierwszej połowie września przez grupę radnych opozycyjnych (PiS i SLD) oraz niezależnych. To reakcja na decyzję władz miasta, by rozpocząć poszukiwania kupca na Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej.
Opozycja w radzie jest bowiem przeciwna sprzedaży spółki. W maju odbyło się z inicjatywy PiS referendum w sprawie przyszłości MPEC, ale było nieważne z powodu zbyt niskiej frekwencji. Większość głosujących opowiedziała się przeciwko sprzedaży MPEC.