Przepisy ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. - Prawo zamówień publicznych (Dz. U. z 2013 r. poz. 907), nie nakładają obowiązku umieszczania w SIWZ postanowień dotyczących kar umownych. Ich ustalenie zależy od decyzji zamawiającego. Potem jak pojawi się problem dotyczący realizacji zamówienia najczęściej dochodzi między przedsiębiorcami do sporów. W efekcie, część z nich muszą rozstrzygać sądy.

Janusz Burkot, zwraca uwagę na wyrok Sądu Okręgowego w Gdańsku, który zapadł 25 czerwca 2014 r. Podmiot leczniczy zawarł umowę ze spółką na odbiór odpadów medycznych. W trakcie realizacji umowy powstał spór, w wyniku którego spółka pozwała podmiot leczniczy o zapłatę należności.

Problem leżał w tym, że podmiot leczniczy naliczył spółce karę umowną i w efekcie potrącił całe należne jej wynagrodzenie. Spółka pozostała więc bez wynagrodzenia. Podmiot leczniczy stał na stanowisku, że spółka nie wykonała obowiązku w postaci przekazania wraz z fakturą VAT dokumentu potwierdzającego dokonanie termicznego unieszkodliwienia odebranych odpadów w spalarni odpadów niebezpiecznych. A do sporu doszło, gdyż umowa nie określała, jaki dokument będzie wystarczający do spełnienia nałożonego obowiązku.

Faktem, jest że przepisy dot. odpadów przewidują że na wniosek wytwórcy odpadów (tu podmiotu leczniczego), należy dostarczyć dokument potwierdzający ich unieszkodliwienie. Lecz Minister Środowiska podczas trwania umowy nie określił takiego wzoru. Zatem nie było ustawowo określonego wzoru dokumentu. Obowiązek przedstawienia tego dokumentu zatem nie istniał skoro nie określił go sam ustawodawca.

Jak czytamy w „DGP”, sąd podzielił argumenty spółki, która powoływała się na brak swojej winy, gdyż ustawodawca nie określił wzoru dokumentu. Zdaniem sądu, spółce nie można zarzucić, że nie wykonała zobowiązania. Ponadto, sąd wskazał, że podmiot leczniczy abstrahując od skuteczności kary umownej zastrzegł ją w zbyt wygórowanej wysokości.

Jak podkreśla Janusz Burkot, karę umowną należy zastrzegać tylko za naruszenie głównych obowiązków związanych z przedmiotem zamówienia. Z powyżej omówionej sytuacji, płynie również wniosek, iż zamawiający nie może mechanicznie naliczyć kary umownej za niewykonanie obowiązku w sytuacji, gdy ustawodawca nie precyzuje jak wykonać dany obowiązek.

Ponadto wina jest obligatoryjną przesłanką naliczenia kary umownej. Jeżeli natomiast wykonawca winy nie ponosi, to nie może być mowy o karze umownej. Wiąże się z tym również to, że dany podmiot musi ponosić odpowiedzialność za naruszenie danego obowiązku. Brak odpowiedzialności wyłącza możliwość naliczenia kary umownej.

Źródło: Dziennik Gazeta Prawna