W każdym postępowaniu, zamawiający powinien zbadać wszystkie oferty w kontekście podstaw ich odrzucenia (w tym spełnienia wymogów równoważności zaoferowanych dostaw, usług lub robót budowlanych, tj. ustalenia zgodności treści oferty z treścią SIWZ), dopiero następnie przystąpić do oceny w kryteriach oceny ofert, niezależnie od tego czy postępowanie jest prowadzone w tzw. „procedurze odwróconej”, czy też nie.
Zgodnie z treścią art. 24aa Prawa zamówień publicznych z 29.01.2004 r. (Dz.U. z 2017 r. poz. 1579) dalej p.z.p. zamawiający może, w postępowaniu prowadzonym w trybie przetargu nieograniczonego, najpierw dokonać oceny ofert, a następnie zbadać, czy wykonawca, którego oferta została oceniona jako najkorzystniejsza, nie podlega wykluczeniu oraz spełnia warunki udziału w postępowaniu, o ile taka możliwość została przewidziana w SIWZ lub w ogłoszeniu o zamówieniu.
Procedura ta polega na tym, że zamawiający w toku czynności oceny ofert nie dokonuje podmiotowej oceny wszystkich wykonawców (ocena spełniania warunków udziału w postępowaniu, braku podstaw do wykluczenia), nie badając nawet wszystkich wstępnych oświadczeń wykonawców, składanych w formie jednolitego europejskiego dokumentu zamówienia lub oświadczenia „zwykłego” (w postępowaniu poniżej progów).
W pierwszej kolejności dokonuje on oceny wszystkich ofert pod kątem przesłanek odrzucenia oferty (art. 89 ust. 1 p.z.p.) oraz kryteriów oceny ofert opisanych w SIWZ, po czym dopiero wyłącznie w odniesieniu do wykonawcy, którego oferta została oceniona jako najkorzystniejsza (uplasowała się na najwyższej pozycji rankingowej), dokonuje oceny podmiotowej wykonawcy, tj. bada oświadczenie wstępne, a następnie żąda przedłożenia dokumentów w trybie art. 26 ust. 1 lub 2 p.z.p.
Należy pamiętać, że niezależnie od wyboru „procedury” wszystkie czynności zamawiającego związane z oceną ofert (w kontekście art. 89 i art. 91 p.z.p.) odbywają się na wstępnym etapie postępowania, w stosunku do wszystkich wykonawców.
Ocena czy oferowane dostawy, usługi lub roboty budowlane spełniają kryteria równoważności wskazane przez zamawiającego w SIWZ jest elementem przedmiotowego badania oferty. Na tej podstawie zamawiający ustali, czy treść oferty wykonawcy jest zgodna z SIWZ, czy też podlega odrzuceniu na podstawie art. 89 ust. 1 pkt 2 p.z.p. Tzw. „procedura odwrócona” zmienia tylko kolejność czynności w zakresie podmiotowej strony oceny ofert. W ustawie próżno szukać przepisu, który pozwala na przedmiotowe zbadanie tylko jednej oferty.
Takie podejście ustawodawcy ma swoje uzasadnienie praktyczne. Stworzenie wiarygodnego rankingu ofert wymaga rzetelnego zbadania ich w kontekście odrzucenia. Ocenie w kryteriach podlegają tylko te oferty, które nie są odrzucone. W przeciwnym razie, zamawiający nie może jednoznacznie stwierdzić, która z ofert jest najkorzystniejsza i nie może stworzyć wiarygodnego rankingu. Oczywiście w niektórych postępowaniach, w szczególności tam gdzie kryteria oceny ofert są tak skonstruowane, że już na pierwszy rzut oka widać, która z ofert jest najwyżej oceniona w kryteriach, ocena wszystkich ofert może się wydawać zbędna, skoro oferta „najkorzystniejsza” nie podlega odrzuceniu.
Należy jednak pamiętać, że ustawodawca nie rozróżnia postępowania zamawiającego w zależności od stopnia skomplikowania kryteriów oceny ofert. W związku z tym, w każdym postępowaniu, zamawiający powinien zbadać oferty w kontekście spełnienia wymogów równoważności, dopiero następnie przystąpić do oceny w kryteriach oceny ofert, niezależnie od tego czy postępowanie jest prowadzone w tzw. „procedurze odwróconej”, czy też nie.