Sprawa dotyczyła pacjentki, która została przyjęta w trybie nagłym do szpitala miejskiego. W szpitalu pacjentka pisemnie upoważniła swojego męża do uzyskiwania dokumentacji medycznej na wypadek swojej śmierci. W trakcie leczenia, pacjentka została przewieziona helikopterem do szpitala klinicznego, gdzie tego samego dnia zmarła.

Mąż pacjentki wystąpił do dyrektora szpitala klinicznego o udostępnienie dokumentacji medycznej dotyczącej jego zmarłej żony. Dyrektor odmówił udostępnienia mu dokumentacji medycznej powołując się na art. 26 ustawy o prawach pacjenta i Rzecznika Praw Pacjenta z dnia 6 listopada 2008 r.

Pełnomocnik męża pacjentki skierował skierował pismo do kierownika archiwum zakładowego w szpitalu klinicznym z wnioskiem o wydanie kserokopii protokołu sekcji zwłok, przedkładając pełnomocnictwo udzielone przez skarżącego oraz dokumentację uzyskaną ze szpitala miejskiego. Kierownik archiwum zakładowego szpitala klinicznego utrzymał swoje stanowisko, argumentując, iż upoważnienie żony skarżącego, dotyczy dokumentacji medycznej wytworzonej przez szpital miejski.

W skardze do WSA mąż pacjentki wniósł o uznanie jego uprawnienia do udostępnienia mu przez dyrektora szpitala klinicznego, pełnej dokumentacji medycznej, w tym protokołu z badania sekcyjnego jego zmarłej żony. W uzasadnieniu przywołał treść art. 26 ust 1 ustawy z dnia 6 listopada 2008 r. o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta (Dz. U. 2009, nr 52, poz. 417) wskazując, że podmiot udzielający świadczeń zdrowotnych udostępnia dokumentację medyczną pacjentowi lub jego przedstawicielowi ustawowemu, bądź osobie upoważnionej przez pacjenta. W ust 2. mowa jest natomiast o tym, że po śmierci pacjenta prawo wglądu w dokumentację medyczną ma osoba upoważniona przez pacjenta za życia.


WSA rozpatrując sprawę uznał, iż z obowiązujących przepisów wynika, że pacjent może obecnie sporządzić oświadczenie woli zarówno w ramach jak i poza dokumentacją medyczną i tylko od jego woli zależało będzie jaką treść i jaki zakres upoważnienia obejmie to oświadczenie. Jeśli oświadczenie to przybiera najszerszą możliwą formę o upoważnieniu określonej osoby do uzyskiwania dokumentacji medycznej pacjenta, i zostanie załączone do historii określonej choroby, to niezależnie od tego który podmiot medyczny będzie świadczeniodawcą wytwarzającym dokumentację medyczną związaną z tą chorobą, ma obowiązek respektowania oświadczenia wskazującego upoważnioną osobę do uzyskiwania dokumentacji, zarówno za życia jak i po śmierci pacjenta.

Zdaniem sądu nie ma racjonalnego powodu, aby traktować oświadczenie pacjenta złożone pod rządami poprzednio obowiązującego rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 21 grudnia 2006 r. w sprawie rodzajów i zakresu dokumentacji medycznej w zakładach opieki zdrowotnej oraz sposobu jej przetwarzania (Dz. U. z 2006 r. Nr 247, poz. 1819 ze zm.), upoważniające osobę bliską do uzyskania jej dokumentacji, jako sporządzone tylko na użytek świadczeniodawcy, który założył historię choroby, w której oświadczenie takie się znalazło. Zostało ono bowiem sporządzone w związku z określonym zdarzeniem medycznym, które poddawane było leczeniu nie tylko przez świadczeniodawcę sporządzającym tę historię, ale też po transporcie lotniczym, przez kolejnego świadczeniodawcę, który - jak twierdzi strona skarżąca - nie tylko nie pobrał od przytomnej pacjentki zgody na leczenie, ale i nie poinformował pacjentki o jej uprawnieniach uniemożliwiając przez to potwierdzenie oświadczenia złożonego wcześniej. Szpital nie przedstawił WSA dokumentacji z której wynikałoby, że pacjentka odwołała zgodę znajdującą się w dokumentacji szpitala miejskiego. Nie ma zatem podstaw do przyjęcia, że zgoda udzielona w odniesieniu do zmarłej pacjentki mogła stanowić podstawę do odmowy udostępnienia dokumentacji medycznej mężowi zmarłej, ze względu na konieczność zachowania obowiązku tajemnicy lekarskiej.

Na podstawie:
Wyrok WSA w Warszawie z 31 stycznia 2013 r., sygn. akt VII SAB/Wa 201/12, nieprawomocny