W przetargu na dostawę systemów informatycznych i sprzętu komputerowego postawiono określony wymóg co do procesora, dopuszczając rozwiązania równoważne. Wartość zamówienia wynosiła 58 600 euro.
TSUE wskaże zasady podpierania się cudzymi zasobami >>>
Jak pisze Michał Orzechowski, zamawiający po opublikowaniu ogłoszenia i po sprawdzeniu strony producenta procesora zorientował się, że procesory te są dostępne zarówno w wersji pierwszej, drugiej i trzeciej generacji. Te ostatnie z uwagi na to, iż były najnowsze różniły się wydajnością. Ale zamawiający uznał, iż opisany w specyfikacji procesor, należy rozumieć jako właśnie ten najnowszy. Zatem mimo, iż oferta jednego wykonawcy spełniała literalne wymogi specyfikacji, zamawiający odrzucił ją, gdyż wydajność procesora oferowanego przez wykonawcę była niższa niż procesora trzeciej generacji. Wykonawca wniósł odwołanie.
Trybunał przede wszystkim podkreślił, że dyrektywy nie stosuje się do tego przetargu z uwagi na zbyt niską wartość zamówienia. TSUE wskazał jednak, że do udzielania zamówień, które ze względu na wartość nie podlegają dyrektywie, zastosowanie mają podstawowe i ogólne zasady Traktatu, o ile zamówienie ma charakter transgraniczny. W opinii Trybunału zamówienie w tej sprawie może mieć znaczenie transgraniczne, bo dotyczy systemów informatycznych i sprzętu światowego producenta.
TSUE wskaże zasady wykluczania firm podających nieprawdę w przetargach >>>
Ponadto, zamawiający nie ma prawa zmieniać specyfikacji technicznej już po opublikowaniu ogłoszenia o zamówieniu. Zatem nie można odrzucić oferty opierając się na czymś, co nie zostało w ogłoszeniu lub specyfikacji przewidziane.
Wyrok TSUE z dnia 16 kwietnia 2015 (C-278/14).
Powyższy artykuł zawiera fragmenty publikacji Michała Orzechowskiego, prawnika w zespole prawa konkurencji i zamówień publicznych DLA Piper Wiater sp.k., opublikowanego na łamach "Rzeczpospolitej".
Źródło: www.rp.pl