Według projektu przewodniczący obrad "w szczególnie uzasadnionych przypadkach" będzie mógł wydłużyć czas wystąpienia radnego.
W statucie Warszawy ograniczenia czasowe dotyczyły dotychczas jedynie wystąpień w trybie sprostowania i w sprawie formalnej (jedna minuta), zapytań (2,5 minuty), ustnego przedstawiania interpelacji (5 minut), odpowiedzi na zapytanie (także 5 minut) oraz odpowiedzi na interpelację (10 minut).
Przewodniczący obrad może co prawda określić dopuszczalny czas wystąpień osób zabierających głos w rozpatrywanym punkcie porządku obrad (poza debatą budżetową i absolutoryjną), jednak w praktyce to się nie zdarza. Bywało, że niektórzy z radnych przemawiali kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt minut, a sesje, na których podejmowano budzące emocje uchwały, trwały kilkanaście godzin i kończyły się po północy.
Zgodnie z projektem ograniczenie czasu przemawiania - tak jak dotychczas - nie będzie obowiązywało podczas debaty budżetowej i absolutoryjnej. Nie będzie też dotyczyć prezydenta miasta, jego zastępców, sekretarza i skarbnika, osób przez nich upoważnionych i wnioskodawców.
W statucie zaproponowano także zmianę liczby 15 tys. osób uprawnionych do inicjatywy uchwałodawczej na 1 proc. mieszkańców Warszawy (obecnie byłoby to ok. 13 tys. osób). Projekty przygotowane przez grupę mieszkańców byłyby opiniowane przez prezydenta Warszawy (tak jak ma to miejsce w przypadku projektów zgłaszanych przez inne podmioty niż prezydent).
Proponowane zmiany w statucie zakładają ponadto, że podczas posiedzeń komisji radni będą mogli zgłaszać poprawki, które następnie będą dyskutowane i głosowane na sesji rady. "Wcześniejsze zgłoszenie poprawek pozwoli na ich lepszą analizę zarówno od strony prawnej jak i merytorycznej" - zaznaczono w uzasadnieniu do projektu.
Po uzgodnieniu z premierem (w ustawie przewidziano na to 30 dni) zmiany w statucie Rada Warszawy będzie musiała przyjąć podczas głosowania.