Takie, wydaje się, że oczywiste stanowisko zajął Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 21 lipca 2011 r. V CZ 49/11, LEX nr 898283.
Sąd Najwyższy w uzasadnieniu do ww. postanowienia stwierdził, że art. 2 ustawy o gospodarce komunalnej , określający formy prowadzenia gospodarki komunalnej, zawiera jedynie wyliczenie o charakterze przykładowym (na co wskazuje użyte przez ustawodawcę wyrażenie "w szczególności") i w żadnym wypadku nie można twierdzić, by katalog ten miał charakter zamknięty i wyczerpujący.
Sąd Najwyższy orzekł, że zadania wyszczególnione w art. 7 ust. 1 pkt 3 ustawy o samorządzie gminnym zaliczają się bez wątpienia do objętych pojęciem gospodarki komunalnej "zadań o charakterze użyteczności publicznej, których celem jest bieżące i nieprzerwane zaspokajanie zbiorowych potrzeb ludności w drodze świadczenia usług powszechnie dostępnych" (art. 1 ust. 2 w zw. z art. 3 ust. 1 ustawy o gospodarce komunalnej ).
Sąd Najwyższy przypomniał także dominujący w orzecznictwie Sądu Najwyższego pogląd, zgodnie z którym gmina, realizując zadania własne w rozumieniu art. 7 ustawy o samorządzie gminnym poprzez zawieranie odpłatnych umów, mających charakter czynności gospodarczych, jest przedsiębiorcą w rozumieniu art. 4792 § 1 k.p.c., przy czym dla kwalifikacji tej działalności jako gospodarczej nie ma znaczenia jej niezarobkowy charakter.
Przydatne materiały:
Ustawa z dnia 20 grudnia 1996 r. o gospodarce komunalnej (tekst jedn.: Dz. U. z 2011 r. Nr 45, poz. 236 z późn. zm.)
Ustawa z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (Dz. U. z 2001 r. Nr 142, poz. 1591 ze zm.)