Samorządowcy krytykują ministrów za wypowiedzi o zadłużeniu samorządów. Według samorządowców dług samorządów to niecałe 6 proc. zadłużenia kraju.
Strona samorządowa Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego wydała oświadczenie, w którym wyraziła zaniepokojenie wypowiedziami Ministra Finansów i członków Rady Gospodarczej przy Premierze, dotyczącymi wpływu zadłużenia jednostek samorządu terytorialnego na stan finansów publicznych. W czerwcu 2010 r. dług publiczny wynosił 721,2 mld zł, z czego dług samorządów – 40,8 mld zł, co stanowi zaledwie 5,7%. W samym tylko II kwartale 2010 r. zadłużenie sektora rządowego wzrosło o 32,7 mld zł, podczas gdy zadłużenie sektora samorządowego – o 1,8 mld zł. Zdaniem samorządowców te dane pozwalają twierdzić, że udział zadłużenia sektora samorządowego w długu publicznym jest znikomy, a pozyskane ze źródeł zwrotnych środki są w całości przeznaczane na inwestycje, w tym finansowane ze środków UE, to znaczy na rozwój Polski. Samorządowcy krytykują także przypadki kierowania do Sejmu projektów ustaw, które dotyczą w całości zadań samorządów, a są negatywnie zaopiniowane przez stronę samorządową, albo nie były opiniowane. Samorządy apelują do rządu o nieprzekazywanie samorządom w okresie dekoniunktury gospodarczej i kryzysu finansowego nowych zadań, które – bez odpowiednich środków na ich realizację – powodują zwiększenie wydatków bieżących samorządów. Nie chcą też zmniejszania dochodów samorządów bez rekompensaty ubytku, jak to miało miejsce w wyniku zmian w ustawie o PIT.
Opracowanie: Anna Dudrewicz
Źródło: Rzeczpospolita, 30 września 2010 r.