Samorządy mają już dość dopłacania do podwyżek dla nauczycieli przyznawanych przez rząd.
Ostatecznie bowiem to właśnie one odpowiadają za wypłatę wyższych świadczeń dla pedagogów. A subwencja oświatowa, którą otrzymują z budżetu państwa, nie pokrywa tych wydatków. Gminy ledwie zakończyły wypłatę 7% podwyżki, a rząd już zapowiedział kolejną – we wrześniu 2011 roku. Samorządowcy oceniają, że po otrzymaniu subwencji na podwyższone pensje zabraknie im co najmniej 300 mln zł. To niejedyny zarzut gmin wobec rządu. Skarżą się też na system wynagradzania pedagogów, który nie motywuje ich do pracy. Uważają też, że Karta nauczyciela ogranicza samodzielność samorządów w zarządzaniu szkołami.
Opracowanie: Anna Dudrewicz
Źródło: Gazeta Prawna, 4 października 2010 r.