Do Rzecznika Praw Obywatelskich docierały w ubiegłym roku liczne sygnały od osób bezdomnych, w których to skarżyli się oni na kłopoty w dopisaniu ich do rejestru wyborców. W urzędach gminy, na których obszarze stale przebywają, wymagano bowiem od nich podania adresu stałego zamieszkania.
Kodeks wyborczy wyraźnie wskazuje, że wyborcy nigdzie niezamieszkali, przebywający stale na obszarze gminy, mogą na swój wniosek być wpisani do rejestru wyborców. Wątpliwości w przypadku osób bezdomnych budzi jednak treść rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 27 lipca 2011 r. w sprawie rejestru wyborców oraz trybu przekazywania przez Rzeczpospolitą Polską innym państwom członkowskim Unii Europejskiej danych zawartych w tym rejestrze (Dz. U. Nr 158, poz. 941). Akt ten przewiduje bowiem, iż osoba wnioskująca o dopisanie się do rejestru wyborców musi załączyć między innymi pisemną deklarację zawierającą dane konieczne do wpisania do rejestru wyborców. W jej wzorze (będącym załącznikiem rozporządzenia), znajduje się wymóg wskazania przez wyborcę adresu stałego zamieszkania. W przypadku wyborców bezdomnych obowiązek taki jest niedopuszczalny. W praktyce jednak brak uzupełnienia wspomnianych danych skutkował odmową dopisania do rejestru wyborców.
Na wspomniany problem Rzecznik Praw Obywatelskich zwracał uwagę w swoich wystąpieniach z dnia 10 grudnia 2015 roku i 10 maja 2016 roku do Przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej. RPO apelował w nich o wprowadzenie odpowiednich modyfikacji w treści rozporządzenia. W rezultacie PKW wystąpiła do Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji o zmianę rozporządzenia w części dotyczącej zasad dopisywania do rejestru wyborców osób nigdzie niezamieszkałych, a w szczególności w kwestii składania przez wspomnianych wyborców deklaracji zawierającej dane konieczne do wpisania do rejestru wyborców.
(rpo.gov.pl)
RPO apeluje o zmianę przepisów utrudniających bezdomnym udział w wyborach
Kodeks wyborczy zapewnia bezdomnym wyborcom możliwość dopisania się do rejestru wyborców w gminie, w której stale przebywają. Przepisy rozporządzenia odnoszące się do procedury dopisywania się do rejestru wyborców nie są jednak dostosowane do wspomnianej sytuacji. Rozbieżności skłoniły Rzecznik Praw Obywatelskich do wystąpienia w tej sprawie.