Z inicjatywą powołania pełnomocnika wystąpił Śląski Związek Gmin i Powiatów, który skupia 158 jednostek samorządu terytorialnego z województwa śląskiego. W piśmie do premiera Donalda Tuska samorządowcy przypominają, że rok przed wyborami parlamentarnymi dziś rządzące, a wówczas opozycyjne ugrupowania polityczne, podpisały deklarację dotyczącą decentralizacji i wzmocnienia samorządów. Znalazły się w niej zapowiedzi odwrócenia niekorzystnych zmian, jakie zaszły w rozwoju samorządu terytorialnego.
W ocenie samorządów zrzeszonych w Śląskim Związku Gmin i Powiatów zmiany te nie są jednak realizowane przez koalicję rządzącą w zadeklarowanym stopniu, ani w zapowiadanym tempie. Przypominają, że przy okazji podpisania wspomnianej deklaracji samorządowcy i liderzy opozycyjnych partii zadeklarowali, że w ciągu 365 dni od zaprzysiężenia rządu uchwalą ustawy realizujące te postulaty. Samorządowcy wskazują, że nie posiadają informacji co do harmonogramu i zakresu ewentualnych planowanych działań rządu co do spełniania przyrzeczeń.
- Wprawdzie część z tych informacji jest na bieżąco przekazywana na forum Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego, ale już spotkania dotyczące projektowanych zmian, organizowane przez poszczególne resorty, odbywają się często w sposób chaotyczny, zaledwie z 2-3 dniowym wyprzedzeniem, bez właściwego skoordynowania i przepływu informacji – piszą w liście.
Dlatego uważają, że trzeba ponownie powołać pełnomocnika rządu do spraw współpracy z samorządem terytorialnym, który posiadałby zdolności oddziaływania na różne resorty, pod którym nadzorem znajdują się usługi publiczne realizowane przez samorządy. Zdaniem ŚZGiP powołanie na tę funkcję osoby w randze ministra usprawniłoby kontakt i wymiany informacji między administracją rządową, a jednostkami samorządu terytorialnego oraz stworzyłoby możliwość podjęcia niezwykle potrzebnej szczegółowej dyskusji z samorządami na temat kompleksowych zmian, czyli realizacja deklaracji złożonych w kampanii wyborczej
- Naszym zdaniem należałoby również wyciągnąć konstruktywne wnioski z funkcjonowania w poprzednich pełnomocników do spraw samorządów, których działania w żaden sposób nie można uznać za takie, który przynosiły samorządowe lokalnemu jakiekolwiek zauważalne korzyści – zaznaczają samorządowcy w piśmie do premiera.