Kontrola wykazała, iż w większości przypadków do przedszkoli przyjmowano większą liczbę dzieci, niż pozwalają na to przepisy. Rekordowo liczny oddział liczył sobie 32 dzieci, zamiast dopuszczalnej prawem liczby 25. Izba zwraca uwagę, iż rozpoczynający się po wakacjach rok szkolny 2011/2012 będzie szczególnie trudny. W przedszkolach nastąpi kumulacja - w zerówkach spotkają się pięcio- i sześciolatki.
Niezgodnie z prawem pobierane są również opłaty za pobyt dzieci w przedszkolu. W większości przypadków za zajęcia objęte podstawą programową, które są bezpłatne, pobierano opłaty w wysokości nawet 100 zł miesięcznie. Nie przewidziano również możliwości zwrotu pieniędzy w przypadku nieobecności dziecka.
Zgodnie z zaleceniami Najwyższej Izby Kontroli, aby rozwiązać istniejącą, nieprawidłową sytuację należałoby konsekwentne zwiększać liczbę miejsc w przedszkolach oraz wypracować nowy, bardziej elastyczny model ich finansowania; wskazane jest też wprowadzenie nowych form pracy z dziećmi, niekoniecznie związanych z budową nowych przedszkoli i tworzeniem struktur organizacyjnych. Jednak, jak podkreśla NIK, najpilniejszą sprawą pozostaje ocena przygotowania gmin do przyjęcia w zerówkach dwóch roczników dzieci jednocześnie. NIK apeluje do wójtów, burmistrzów i prezydentów miast, jako organów samorządowych nadzorujących przedszkola, do dokonania takiej oceny ze szczególną uwagą.
Na podstawie: www.nik.gov.pl