W momencie wejścia w życie ustawy o pracownikach samorządowych w kuluarach urzędów mówiło się, że możliwość tworzenia stanowisk asystentów i doradców sprzyja umacnianiu układów towarzyskich i sztucznie powiększa zatrudnienie, podnosi więc koszty funkcjonowania administracji samorządowej oraz upolitycznia jednostki samorządu terytorialnego. Obywatele widzieli w nim niepotrzebne rozbudowywanie struktur administracji i niewłaściwe wydatkowanie publicznych pieniędzy. Obawiano się też, iż nowa regulacja może sprzyjać nepotyzmowi.
Artykuł 17 ustawy o pracownikach samorządowych mówi, iż „wójt (burmistrz, prezydent miasta), starosta i marszałek województwa mogą zatrudniać osoby na stanowiskach doradców i asystentów odpowiednio w urzędzie gminy, starostwie powiatowym i urzędzie marszałkowskim”. Zatrudnienie na stanowiskach asystentów i doradców następuje na podstawie umowy o pracę na czas pełnienia funkcji przez wójta (burmistrza, prezydenta miasta), starostę lub marszałka. Z art. 4 ust. 2 ustawy o pracownikach samorządowych wynika, iż stanowiska asystentów i doradców nie są stanowiskami urzędniczymi.
Ustawodawca określił także, iż liczba zatrudnionych doradców i asystentów nie może przekroczyć:
• w gminach do 20.000 mieszkańców - 3 osoby;
• w gminach do 100.000 mieszkańców oraz powiatach - 5 osób;
• w pozostałych gminach oraz województwach - 7 osób.
Po 13 miesiącach od wejścia w życie ustawy prawie 81% badanych urzędów w województwie warmińsko-mazurskim do nowych stanowisk odniosło się z dezaprobatą. Najbardziej krytyczne pod tym względem były gminy miejsko-wiejskie. Niespełna 9% badanych jednostek zaakceptowało nowe rozwiązanie.
Przeciwnicy nowego rozwiązania argumentowali, iż nowe stanowiska sztucznie powiększają zatrudnienie w urzędzie i stanowią niedookreśloną kategorię zawodową, tak naprawdę nie wiadomo, czym taki asystent ma się zajmować, choć uprawnienia i obowiązki doradców i asystentów są w większości tożsame z uprawnieniami i obowiązkami ogółu pracowników samorządowych. Nowe rozwiązanie może też sprzyjać nepotyzmowi lub oskarżeniom o tego typu działanie. Za niewłaściwe uznano także przypisanie nowych stanowisk do stanowisk wójta, starosty i marszałka, co może utrudniać elastyczne zarządzanie kadrami i efektywne wykorzystanie kapitału ludzkiego w urzędzie.
Po 13 miesiącach od wejścia w życie ustawy stanowiska asystentów utworzono w 9 badanych jednostkach województwa warmińsko-mazurskiego, co dowodzi, iż w urzędach z dużą rezerwą potraktowano nowe możliwości, i że w zarządzaniu zasobami ludzkimi sięga się coraz śmielej po nowoczesne techniki sprzyjające zwiększaniu efektywności pracy, a nie rozbudowywaniu zatrudnienia i zwiększania związanych z tym kosztów.
Przydatne materiały:
Ustawa z dnia 21 listopada 2008 r. o pracownikach samorządowych (Dz. U. Nr 223, poz. 1458)
Pisaliśmy o tym również:
Pracownicy samorządowi: nowe-stare zasady oceniania pracowników samorządowych
Nowa ustawa o pracownikach samorządowych