Wypłacane przez lokalne ośrodki pomocy społecznej pieniądze na odbudowę zniszczeń można wykorzystać również na inne cele: zakup nowego mieszkania czy działki budowlanej, a także na budowę nowego domu.
Tak wynika z wyjaśnień, jakich 28 czerwca udzielił Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Jerzy Miller. Podkreślił, że pomoc finansowa dla powodzian jest bardzo elastyczna i może być rozmaicie przez nich wykorzystana. Jeżeli odbudowa lub remont budynku nie są możliwe albo mieszkańcy, którzy w skutek powodzi ucierpieli, chcą zamieszkać w innym, bezpieczniejszym w ich odczuciu miejscu, to otrzymane pieniądze mogą przeznaczyć również na te cele. Informacja ta przekazana została wszystkim wojewodom. Pieniądze do 20 tys. lub 100 tys. zł przysługują rodzinom lub osobom samotnym, których domy lub mieszkania zostały zniszczone albo uszkodzone przez powódź w maju i czerwcu br. Pomoc obejmuje też zniszczenia spowodowane m.in. przez osuwiska i podwyższone poziomy wód gruntowych związane z tegoroczną powodzią. Pieniądze te będą wypłacane niezależnie od odszkodowania z tytułu ubezpieczenia od skutków klęsk żywiołowych lub zasiłku do 6 tys. zł. Przy ustalaniu wysokości pomocy do 20 tys. lub 100 tys. zł nie jest brane pod uwagę kryterium dochodowe – nie są wymagane zaświadczenia o dochodach z zakładów pracy. Za wypłatę zasiłków odpowiadają lokalne ośrodki pomocy społecznej. Aby wypłaty przebiegały sprawnie, na polecenie wójta lub starosty wsparcia służbom pomocy społecznej mogą udzielić inni pracownicy samorządowi. Gminy przesyłają wojewodom listę zniszczonych budynków mieszkalnych i kwotę zasiłków, przy czym wykaz z danej miejscowości ma być potwierdzony przez sołtysa. Zbiorcze informacje z województw są przekazywane do ministra spraw wewnętrznych i administracji, który potem zwraca się do ministra finansów o uruchomienie środków z rezerwy celowej budżetu państwa
Opracowanie: Anna Dudrewicz.
Źródło: Rzeczpospolita, 1 lipca 2010 r.