Ustawa wskazuje m.in., że przepisy dotyczące wykonawcy stosuje się odpowiednio do członków konsorcjum. Odpowiednie zastosowanie przepisów p.z.p. w przypadku konsorcjów dotyczy także warunków udziału w postępowaniu, a dokładniej sposobu oceny spełniania warunków przez konsorcjantów.

Powołanie konsorcjum może naruszać uczciwą konkurencję >>>

Co do zasady przyjmuje się, iż istotą tworzenia konsorcjów jest łączenie potencjałów wykonawców, którzy samodzielnie nie spełniają warunków udziału w postępowaniu. Łączenie potencjałów sprowadza się najczęściej do prostego sumowania potencjałów różnych podmiotów bez względu na to, czy mowa jest o potencjale technicznym, czy też np. o potencjale doświadczenia. Taki sposób interpretacji przepisów p.z.p. poświęconych wspólnemu ubieganiu się o publiczne zlecenia znajduje najczęściej odzwierciedlenie w dokumentacjach przetargowych dopuszczających możliwość np. sumowania doświadczenia poszczególnych konsorcjantów.

Pogląd według którego powyższa interpretacja przepisów jest prawidłowa nie jest jednak jedynym, z jakim spotykamy się w trakcie przygotowania i prowadzenia postępowań. Zupełnie odmienne stanowisko zajmują reprezentacji poglądu, według którego łączenie potencjałów w konsorcjum nie może polegać na prostym sumowaniu wartości takich jak np. liczba zrealizowanych usług. Według tego stanowiska odpowiednie zastosowanie art. 23 p.z.p. nie oznacza uprawnienia do bezrefleksyjnego sumowania różnych elementów postawionych w ramach jednego warunku.

Takie podejście prowadzi bowiem do sytuacji, w której dopuszczone zostanie spełnienie pewnej części warunku przez jednego członka konsorcjum oraz pozostałej części warunku przez kolejnego członka konsorcjum, co być może oznacza, że całe konsorcjum dysponuje wymaganym doświadczeniem, ale doświadczenie to jest w istocie mniejsze niż doświadczenie indywidualnego wykonawcy, który samodzielnie spełnia postawiony warunek.

Zamawiający nie ma prawa ingerować w wewnętrzne relacje konsorcjum >>>

W ten sposób wypowiedziała się m.in. KIO w uchwale z dnia 5 września 2014 r. (KIO/KU 74/14), w której czytamy m.in.: „Zasadniczo, jak wskazuje ustawowy nakaz odpowiedniego stosowania przepisów, potencjał konsorcjum powinien odpowiadać zdolności do wykonania zamówienia pojedynczego wykonawcy. Tym samym zdolność konsorcjum do wykonania przedmiotu zamówienia z należytą starannością nie może być mniejsza, lecz porównywalna z potencjałem pojedynczego wykonawcy, który o udzielenie zamówienia ubiega się samodzielnie.”.

W podobnym tonie wypowiedziała się KIO w wyroku z dnia 7 sierpnia 2014 r. (KIO 1495/14): „Odwołujący zdaje się przy tym nie dostrzegać, jaka jest treść kwestionowanego przez niego wymagania: treść spornego warunku w istocie wyraża wymaganie, by wykonawca co najmniej dwukrotnie wykonał zadanie o określonej charakterystyce [dwie roboty budowlane o określonym charakterze i wartości]. Tak postawiony warunek jest więc nie tyle wymaganiem wykonania co najmniej dwóch robót, co wymaganiem wykonania tych robót co najmniej dwa razy.”