Starosta zwrócił się do wójta gminy o wyrażenie opinii w sprawie zatwierdzenia projektu robót geologicznych na terenie gminy. Wójt negatywnie zaopiniował przedłożony projekt. W uzasadnieniu postanowienia wskazał, że gmina nie posiada miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla terenu, na którym planowane są roboty geologiczne.
Zgodnie natomiast z obowiązującym studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy, teren projektowanych robót geologicznych to obszar gruntów rolnych, znajdujący się w bliskim sąsiedztwie zabudowy zagrodowej oraz drogi gminnej G3, wzdłuż której systematycznie rozwija się zabudowa zagrodowa oraz mieszkaniowa jednorodzinna. W związku z tym planowane roboty geologiczne będą sprzeczne z zapisami w obowiązującym studium i faktycznym wykorzystaniem terenu.
Na postanowienie wniósł zażalenie inwestor. Wskazał bowiem, że podczas rozmowy z wójtem otrzymał ustną zgodę na otwarcie kopalni na terenie gminy. Ponadto inwestor argumentował, iż do tej pory poniósł już znaczne koszty związane z ubieganiem się o koncesję, takie jak: podział działek, spisanie aktu notarialnego, stworzenie projektu robót geologicznych.
WSA podkreślił, iż podstawą prawną rozstrzygnięcia stanowiły przepisy ustawy z dnia 9 czerwca 2011r. Prawo geologiczne i górnicze (Dz.U. nr 163 z 2011r. poz.981). Z zebranego materiału wynikało, że gmina nie posiada planu zagospodarowania przestrzennego. W związku z tym politykę przestrzenną gminy kreuje studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego. Prowadzenie robót geologicznych na działkach inwestora okazało się niezgodne z przeznaczeniem tego terenu, bowiem działki, na których miałyby być realizowane roboty geologiczne są gruntami rolnymi. Skoro zatem na wymienionych działkach w studium nie przewiduje się prowadzenia robót geologicznych to uzasadnione było negatywne zaopiniowanie przez organy administracji projektu prowadzenia takich robót.
Ponadto WSA uznał za nieuzasadniony zarzut, że inwestor poniósł już znaczne koszty związane z ubieganiem się o uzyskanie koncesji. Poniesienie określonych kosztów związanych z poszukiwaniem i rozpoznaniem złoża kopaliny zawsze wiąże się z podjęciem przedsięwzięcia takiego jakie zamierza realizować skarżący. Nie jest to okoliczność, która przesądza o pozytywnym zaopiniowaniu przedsięwzięcia – podkreślił WSA.
Na podstawie:
Wyrok WSA w Łodzi z 25 kwietnia 2013 r., sygn. akt III SA/Łd 331/13, nieprawomocny
Poniesienie kosztów na rozpoznanie złoża kopaliny nie przesądza o pozytywnym zaopiniowaniu przedsięwzięcia
Poniesienie określonych kosztów związanych z poszukiwaniem i rozpoznaniem złoża kopaliny zawsze wiąże się z podjęciem przedsięwzięcia. Nie jest to okoliczność, która przesądza o pozytywnym zaopiniowaniu przedsięwzięcia uznał WSA w Łodzi.