Województwa radzą sobie z pieniędzmi z Unii znacznie lepiej niż władze centralne. Rozdysponowały już ponad 63% z dostępnych 16,5 mld euro. Najszybciej wydają fundusze na Pomorzu.
Najnowsze dane potwierdzają, że regiony nie zwalniają tempa w wydawaniu pieniędzy europejskich na lata 2007 – 2013. Eksperci podkreślają, że najważniejszym czynnikiem mobilizującym władze regionalne były wybory samorządowe. Władze województw, powiatów i gmin do ostatniej chwili przed tym sprawdzianem walczyły o jak najlepsze wykorzystanie środków z Brukseli i sfinansowanie nimi jak największej liczby inwestycji. Niezależnie od motywacji, efekty są imponujące. Do końca listopada województwa zawarły prawie 18 tys. umów o dofinansowanie, wykorzystując już 63,4% przyznanych im z Brukseli pieniędzy (łącznie jest to 16,55 mld euro). W programach krajowych średnie wykorzystanie funduszy oscyluje na poziomie ok. 50%. Jedyny program krajowy, który dotrzymuje tempa programom regionalnym, to „Innowacyjna gospodarka” (umowy na 62,8% wkładu z UE). Sukces regionów to w dużej mierze zasługa przedsiębiorców. Pieniądze, którymi dysponują samorządy, są przede wszystkim kierowane na inwestycje transportowe (drogi, lotniska, kolej) oraz właśnie na rozwój przedsiębiorczości. Przekazanie części środków z Brukseli do dyspozycji regionów było udanym krokiem w kierunku decentralizacji zarządzania funduszami europejskimi w naszym kraju. Województwa bardzo sprawnie radzą sobie ze swymi budżetami. Z ich postawy powinna też się cieszyć Komisja Europejska. To głównie Polska dzięki nadwyżce wykazanej przez regiony i „Innowacyjną gospodarkę” zapewni Unii wykonanie tegorocznego budżetu.
Opracowanie: Anna Dudrewicz
Źródło: Rzeczpospolita, 8 grudnia 2010 r.