PKO Bank Polski wydał specjalny komunikat, w którym broni prawa samorządów do dalszego zadłużania się.
Zadłużanie się samorządów jest w dużej mierze spowodowane chęcią wykorzystania środków unijnych, dzięki czemu miasta mogą realizować wiele inwestycji, np. drogowych. Żeby skorzystać z dofinansowania, trzeba jednak najpierw wygospodarować środki własne. Korzystanie z kredytów w sytuacji, gdy dzięki temu dostępne są środki unijne, jest słuszne, ponieważ w przyszłym budżecie UE - po 2013 roku takich pieniędzy do wykorzystania dla Polski już nie będzie. Samorządy mają więc dwa wyjścia: albo zrezygnować z rozwoju przy pomocy środków unijnych i w przyszłości finansować je w całości, albo zaciągnąć kredyt i pokryć ze środków własnych jedynie 20% inwestycji – tłumaczy dyrektor zarządzający pionem sprzedaży korporacyjnej PKO Banku Polskiego. PKO Bank Polski jest ważnym partnerem w finansowaniu potrzeb samorządowego sektora. Obecnie PKO BP obsługuje 11 z 16 województw. Wśród klientów samorządowych banku są zarówno metropolie, jak i mniejsze miasta oraz gminy. Według danych na koniec sierpnia 2010 roku, PKO Bank Polski z zaangażowaniem kredytowym w stosunku do JST na poziomie 2,995 mld zł posiadał 11,5% udział w rynku. Kredyt to jednak nie jedyny produkt w ofercie banku przeznaczony dla samorządów, który ułatwia finansowanie inwestycji - w 2010 roku PKO podpisał umowy emisji obligacji komunalnych z 96 gminami, powiatami i województwami, oferuje leasing oraz kompleksową obsługę depozytowo-transakcyjną. Zgodnie z prawem zadłużenie jednostki samorządu terytorialnego nie może przekroczyć 60% jej dochodu, a na jego spłatę nie może przeznaczać więcej niż 15%. Zgodnie z danymi za I półrocze, dług jednostek samorządu terytorialnego wyniósł 41,2 mld zł, to 25% planowanych dochodów.
Opracowanie: Anna Dudrewicz
Źródło: www.wnp.pl, 28 października 2010 r