Zapłacą karę za wykorzystywanie pozycji monopolisty


UOKiK zakończył pierwsze postępowanie prowadzone w związku ze zmianą przepisów dotyczących gospodarowania odpadami. Dotyczyło ono spółki Chemeko-System z Wrocławia. Posiada ona jedyną instalację RIPOK, w jednym z regionów w woj. dolnośląskim, obejmującym m.in. Wrocław. Postępowanie zostało wszczęte w kwietniu 2013 r. po licznych skargach, m.in. władz samorządowych, przedsiębiorców, spółdzielni mieszkaniowych, organizacji społecznych oraz konsumentów.

115 proc. podwyżki

Okazało się, że spółka wykorzystała fakt posiadania pozycji monopolistycznej na lokalnym rynku i od 1 stycznia 2013 r. znacząco podniosła ceny za przetwarzanie i składowanie zmieszanych odpadów komunalnych. Podwyżka wyniosła blisko 115 proc. Prawo antymonopolowe zabrania stosowania przez przedsiębiorców posiadających pozycję dominującą na danym rynku cen nadmiernie wygórowanych – czyli ustalania stawek, które w warunkach konkurencji byłyby nie do przyjęcia przez ich klientów i doprowadziły do skorzystania z oferty innych przedsiębiorców.

Najwyższe stawki w kraju

W trakcie postępowanie przeanalizowano ceny stosowane przez 15 innych regionalnych instalacji działających w podobnych warunkach, na terenie całego kraju. Okazało się, że stawki stosowane przez Chemeko-System są najwyższe spośród nich, średnio o ponad 40 proc. większe niż w pozostałych RIPOK.
 

Prawie pół miliona kary

Za nadużywanie pozycji dominującej poprzez stosowanie cen nadmiernie wygórowanych na spółkę Chemeko-System została nałożona kara finansowa w wysokości blisko 400 tys. zł (399 593, 71 zł). Decyzja nie jest ostateczna, nadano jej jednak rygor natychmiastowej wykonalności. Oznacza to, że przedsiębiorca natychmiast musi zaprzestać niedozwolonej praktyki, niezależnie od ewentualnego odwołania do sądu.

- Dzięki nadaniu decyzji rygoru natychmiastowej wykonalności właściciele nieruchomości unikną długotrwałego przepłacania za odbiór odpadów. Nowe prawo nie może być pretekstem do działań szkodliwych dla rynku – mówi Prezes UOKiK.
 

@page_break@

27 postępowań w toku

UOKiK w ramach swoich kompetencji wszczyna postępowania, jeżeli w związku z wprowadzaniem nowych regulacji samorządy i inni przedsiębiorcy mogą prowadzić działania naruszające ustawę o ochronie konkurencji i konsumentów. Obecnie toczy się 27 postępowań. Inne, prowadzone obecnie postępowania dotyczą m.in. miejskich gmin w Krakowie i Sopocie. Są to postępowanie wyjaśniające, co oznacza, że na tym etapie toczone są w sprawie, a nie przeciwko samorządom.


Gminy przejmują gospodarkę odpadami

W styczniu 2012 r. weszła w życie przygotowana przez Ministerstwo Środowiska nowelizacja ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Wprowadziła ona liczne zmiany w systemie gospodarki odpadami. Przede wszystkim właściciele nieruchomości stracili możliwość wyboru, kto i za jaką cenę odbierze od nich śmieci. W zamian za to gmina ma wybierać jednego przedsiębiorcę i pobierać od mieszkańców stosowną opłatę. Samorządy miały obowiązek wybrać go w drodze przetargu, który powinien zostać rozstrzygnięty przed 1 lipca 2013 r. – czyli ostatecznym terminem na wprowadzanie zmian w życie.

Według nowych przepisów obowiązkiem gminy jest również zorganizowanie systemu gospodarowania odpadami, m.in. podział województwa na regiony gospodarowania odpadami. W każdym z nich powinny znaleźć się regionalne instalacje przetwarzania odpadów komunalnych (RIPOK), które spełniają określone wymagania i gdzie mają być przekazane śmieci odbierane od mieszkańców.
 

UOKiK krytyczny wobec rewolucji śmieciowej

Stanowisko Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wobec nowych przepisów było krytyczne. Zarówno na etapie konsultacji międzyresortowych, jak i po uchwaleniu nowego prawa Urząd zwracał uwagę na jego negatywne skutki. - Zastąpienie efektywnej konkurencji monopolem, w praktyce oznaczać będzie wzrost opłat za odbiór i wywóz śmieci - przestrzegała Prezes UOKiK, Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel.