Rada miasta ustaliła stawki opłaty za korzystanie przez operatorów i przewoźników z przystanków komunikacyjnych, których właścicielem albo zarządzającym jest gmina.
Prokurator zaskarżył uchwałę do sądu administracyjnego.
Zastrzeżenie wzbudził zapis uchwały, w którym rada nałożyła jednolitą stawkę za jedno zatrzymanie na każdym przystanku komunikacyjnym dla wszystkich operatorów i przewoźników, co powodowało, iż wprowadzone stawki miały dyskryminujący charakter. Prokurator zwrócił również uwagę na fakt, że do uchwały nie sporządzono uzasadnienia.
NSA zgodził się z argumentacją prokuratora.
Sąd uznał, iż z uzasadnienia zaskarżonej uchwały nie sposób ustalić, jakimi motywami przy podejmowaniu uchwały kierowała się rada.
Sąd podkreślił, iż dla oceny motywów działania organu nie może być wystarczająca sama treść uchwały, z której nie wynikają racje, jakimi kierował się organ podejmujący rozstrzygnięcie skierowane do adresatów stojących na zewnątrz administracji i dotyczące ich sytuacji prawnej.
Poznaj Linie Orzecznicze Lex >>>
Powody uchwalenia stawki w takiej, a nie innej wysokości powinny znaleźć odzwierciedlenie w jednoznacznym stanowisku rady, czego w tej sprawie zabrakło – podkreślił sąd.
Nie podlega dyskusji, że granice samodzielności działania organów gminy wyznacza legalność działania tych organów. Wykonywanie uchwałodawczej działalności rady miasta powinno się odbywać zawsze zgodnie z obowiązującym prawem. Brak wskazania motywów podjęcia uchwały wpływa także zasadniczo na jej ocenę z punktu widzenia standardów konstytucyjnych.
Podejmując zaskarżoną uchwałę, nie powołano się na żadne argumenty związane z kryterium niedyskryminacji. Należy zatem uznać, że z powodu braku powołania się na przesłanki ustawy stanowiącej podstawę do podjęcia zaskarżonej uchwały, nie jest możliwe przyjęcie, że podjęto ją zgodnie z upoważnieniem ustawowym – uznał sąd.
Na podstawie:
Wyrok NSA z 26 października 2016 r., sygn. akt II GSK 1405/16, prawomocny