Poszkodowani przez powódź marszałkowie potrzebują ok. 500 mln zł na odbudowę dróg wojewódzkich. Dostali zaledwie kilkanaście milionów.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych przekazało samorządom pięciu najbardziej poszkodowanych województw ok. 365 mln zł na naprawę infrastruktury komunalnej, czyli m.in. dróg czy budynków miejskich takich jak szkoły i przedszkola. Gminy mają same decydować, na co wydadzą przyznane im pieniądze. Marszałkowie czekają na pieniądze obiecane przez Unię Europejską i Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska. Władze Śląska na naprawę dróg wojewódzkich muszą wydać ok. 20 mln zł. Największe pieniądze na odnowę zarządzanych przez siebie dróg musi zainwestować marszałek województwo małopolskiego. Szacuje się, że będzie to ok. 283 mln zł. Małopolska już na naprawę dróg wojewódzkich przeznaczyła ok. 52 mln zł z własnych środków. Gminy i powiaty małopolskie na naprawę swojej infrastruktury komunalnej dostaną ok. 134 mln zł. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad wyceniała szkody na zarządzanych przez siebie trasach na 1,3 mld zł. Pieniądze na ich likwidację dostanie z Krajowego Funduszu Drogowego.
Opracowanie: Anna Dudrewicz.
Źródło: Rzeczpospolita, 25 czerwca 2010 r.